...a w domu coraz gorętsze harce :))
Karmel jak czuje się zagrożony to ucieka ... na oponkę ;))
Oponka dodaje sił ! ;)
"Ogon skorpiona" robi swoje ;)
Z takim zatwardziałym oponiarzem/ogoniarzem Gucio traci argumenty ;)
Karmel górą ! :-)
A jak Karmelek postraszy Gucia ,to ten robi się jakiś większy ;))
Jak go tu wykurzyć zza tej kanapy ?
.... :-)))))))
OdpowiedzUsuńOponka jest pewnie takim świętym miejsce, na którym napady są zabronione i Gucio to szanuje
OdpowiedzUsuńNa to wygląda :-)
UsuńJakie piękne jesienne liście, takie kolorowe :-)
OdpowiedzUsuńFajnie się koteczki bawią, kto by pomyślał ,
że oponka może służyć jak forteca :-)))
U nas w parku jest feeria kolorów liści :))
UsuńPrzepiękne są zwłaszcza te klonowe :-)
"Forteca z oponki"- podoba mi się :)))
Guciu nie rezygnuje z ogonka Karmelita...Chłopcy toczą legalną wojenkę !
OdpowiedzUsuńbabetka2006
Rudy ogonek prosi się o ataczek - bo po co się rusza ? ;)))
UsuńSię zimno zrobiło to koty potrzebują się rozgrzać. U mnie też wariactwo jakieś ;)... Tylko by się bawić chciały... Ogon skorpiona jest rzeczywiście straszny! :)... Gucio Wielki Kot :D. Lubię patrzeć na te ich harce :D
OdpowiedzUsuńPrzynajmniej jest wesoło w domu ;))
Usuń