Nawet jak coś kapnie z pędzla nie tak jakbyśmy tego chcieli, to też jest źle.
Bo zmyć się tego nie da , ani zamalować ;-)
Tak więc nie wszystko co dziś pokażę mnie zadowala , ale skoro to nauka malowania więc błędy też trzeba pokazać.
Z pierwszego obrazka jestem zadowolona , choć nie od razu go polubiłam. Wiem że mogłam zrobić coś lepiej , ale ogólnie efekt jest całkiem dobry ...
Owocki , pomysł zaczerpnęłam z Pinteresta Owoce.
Autorka pierwowzoru to
Wymiary 18x24 cm
Papryczki niezbyt mi się udały , a poprawki tylko pogrążyły pracę ;-/
Te kleksy zielone musiały być zrobione, bo tam była plama niezaplanowana ;-)))
Poprawiałam też kolory zielonej i czerwonej papryczki i już sama nie wiem czy warto było ...
Wymiary 18x24 cm
Pomysł na papryczki zaczerpnęłam z tablicy Pinterest - Papryki.
Nie znam autora , ale jak tylko się dowiem , to dopiszę ...
Na koniec trzy zabawne koty od tyłu ;-)
Gucio, Mikesz i Karmelek według koloru i grubości ;-)))
Pomysł na obrazek podpatrzony u Jill Latter .
Wymiary 18x24 cm
Już wiszą na ścianie :D
Te dwa obrazki wydębiła ode mnie córcia ;-)
Ps.:
I tradycyjnie przy temacie obrazkowym :
Kłosiński - Nie bój się kopiować.
Na koniec nasz Gucio z dzisiejszego słonecznego drapaczka pozdrawia i życzy wszystkim miłego , słonecznego i spokojnego weekendu ! :D
Do miłego !