Pokazywanie postów oznaczonych etykietą pomocnik kuchenny. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą pomocnik kuchenny. Pokaż wszystkie posty

środa, 12 września 2018

Stare nowe meble - pomocnik kuchenny ;-)

Pamiętacie może kocią szafkę  co ją odpicowałam z nocnej szafki po dziadku ?
Stała w kuchni jako taki mały pomocnik kuchenny - Wpis - tutaj. 
Ale od początku marzył mi się większy stolik , taki na kółkach jak ten poniżej ...
Polowałam na niego ze dwa lata na naszym pchlim targu , no i udało się tydzień temu ;-)
Oczywiście mogliśmy kupić podobny już dawno, ale za kilkaset złoty , ale co to za frajda by była ? ;-)))
Nasz kosztował 55 zł + nowe gałeczki  ok. 25 zł = 80 zeta , nie licząc farby , bo ją mamy i to dużo w zapasie po kredensie ( kredens-skończony.)
Wymiary - 100x37x83


Okazało się że to co powyżej , było wszystko źle poskładane. Na dodatek pozbijane gwoździami , co nie było w ogóle potrzebne. Trzeba było wszystko rozłożyć na części i złożyć jak należy. Poskręcać śrubami , zamaskować ubytki po gwoździach ...


Na koniec dokładnie umyć i pomalować wszystko dwukrotnie tą samą farbą co inne meble w naszej kuchni - Transparentna farba do drewna Bloom. Kolor zimowy szron .




Efekt nam się bardzo podoba :D


Oczywiście bez pomocy ślubnego byłoby ciężko, ale z jego pomocą poszło jak po maśle ...;-)))

Do miłego !