Pokazywanie postów oznaczonych etykietą kocie sekscesy. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą kocie sekscesy. Pokaż wszystkie posty

niedziela, 6 maja 2018

Powtórka z rozrywki ;-)

Dawno nie było kocich sekscesów ;-)))
Tym razem filmik nagrałam osobiście , bo wróciłam się do domu i już się działo ...:-P
Dodatkową atrakcją jest dźwięk ! ;-)







Do miłego ! :D


niedziela, 29 kwietnia 2018

Jeszcze jeden kapeć ! :D

Pańcia wyszła , kapcie zostały ;-)))
Początek filmiku z Mikeszkiem , ale szybko się spłoszył ...;-)








 Nie macie dość tych kocich sekscesów ? ;-)))
 Poprzedni post → Kapeć moja miłość ;-)

 Do miłego !



środa, 25 kwietnia 2018

Kapeć - moja miłość ! ;-)

Miłość do moich kapci Gucio przejawiał od maleńkości ;-) Mordowanie kapci.
W 2010 pokazywałam już, jak to nasz Gucio kocha moje kapcie - Kapeć moja miłość. 
W tym samym roku powstał jeszcze jeden wpis na ten temat - Fetysze.
Jest tam też o Karmelku co kocha sznurki ;-)
Rok później wpis  - Tajemnica czystych kapci ;-)
Wszystkie te wpisy powstały jeszcze na naszym poprzednim blogu , na bloxie.
Potem już na bloggerze kilka wpisów pod etykietą Kocie sekscesy :-)

Dziś ciąg dalszy kapciowo-Gutkowej afery !
Pańcio nagrał film zaraz po moim wyjściu...
Niestety Mikeszek który zawsze czynnie bierze udział w tych sekscesach chyba się zawstydził , bo wycofał się jak tylko Pańcio wziął aparat do ręki  ...

Za to Gucio tym razem poszalał z dwoma kapciami ;-)))








Z innego dnia są te zdjęcia poniżej ...
Mikeszek lubi tak podejść jak duszek i przycupnąć na Guciu ;-)))
Cichutko , bezszelestnie i leciutko , tak żeby ten się nie zorientował ;-P










Cyrki z tymi kotami , mówię Wam ! I tak co dzień , jak nie Gucio z kapciem , to Karmel z laską  ;-)
Jak nas nie ma to zawsze po powrocie wiemy co się działo , bo kapci trzeba szukać , a sznurek się wala co rusz w innym miejscu ! ;-)))

Ciekawe czy Wasze koty też mają jakieś dziwne ciągoty , czy tylko nasze tak mają ? ;-)


środa, 29 listopada 2017

Kocie sekscesy ;-)

Tochę humoru na te bure i ponure dni ;-)
Chyba z tego powodu że teraz siedzę wiecej w domu (chore kolanko), moje koty nie czekają na moje wyjście żeby trochę poświntuszyć.
Świntuszenie w wersji soft , bo z bardzo śmiesznymi gadżetami ;-P
Potrzebny jest mój kapeć, klapek, czy bambosz, ewentualnie zabawka wuba kong i drugi kot ;-)))

I tak Gucio znajduje mojego kapcia, maszeruje z nim do pokoju pod stół głośno zawodząc. Zatrzymuje się na zabawce wuba kong i namiętnie ją ugniata, cały czas trzymając kapeć w pyszczku. Mikesz nie traci czasu i w try miga jest na Guciu i próbuje na niego wejść ;-P

Dwa takie przypadki nagrałam i dwa przerwano w połowie , bo raz zadzwonił telefon , a za drugim razem zadzwaonił domofon :/
Kapeć wypadł z pyszczka i zabawa się skończyła, ale to co nagrałam i tak jest przezabawne ;-)






Pierwszy filmik koniecznie z dźwiękiem ! ;-)





O podobnych sekscesach pisałam w styczniu !  → Kocie sekscesy 18+ -)))

Rozbrajają mnie te moje koty , oj , oj ;-)))


poniedziałek, 23 stycznia 2017

Kocie sekscesy - 18+ ! :-)))

Jak już niektórzy z Was wiedzą , nasz Gucio to miłośnik moich kapci , a Mikesz to miłośnik Gucia ;-))
Ci co o tym nie wiedzą , lub chcą sobie o tym przypomnieć zapraszamy do wpisu  Gucio , kapeć , Mikesz i owca :-)))




Rzadko mogę to pokazać , bo to się dzieje tylko jak wychodzę z domu .
Dlatego większość takich historii znam z opowiadań domowników, albo domyślam się , bo jak wracam do domu , to muszę szukać mojego kapcia . Znajdowałam go już w różnych dziwnych miejscach , nawet na stole w kuchni ;-)
Dziś mamy okazję zobaczyć filmik z przedpołudniowych sekscesów , który nagrał dla nas Pańcio ! :-)))
Wychodzę z domu .
Koty śpią - Karmel na drapaku, Gucio na szafie u mnie , Mikesz w szafie Pańcia.
Pańcio pod moją nieobecność lubi sobie pohipisić , czyli muza na fuul ! ;-)
Wtedy Gucio budzi się i maszeruje po mojego kapcia . Bierze go w  pyszczek i tak chodzi po całym mieszkaniu i zawodzi ! ;-)
Jak to zawodzenie słyszy Mikesz , wyłazi z komody Pańcia i zaczyna molestować Gucia !
Ten żeby się pozbyć balastu , czyli Mikeszka wspina się na różne mebelki ;-)

Zobaczcie sami jak to wygląda :-D
W tle Pańcia muzyka , ale kocie miaukolenie też słychać . Oglądać z dźwiękiem i do końca ! ! !


Przyznajcie że Karmelek ze swoim sznureczkiem , przy tej dwójce to niewiniątko :-))







Miłego tygodnia ! :-D

czwartek, 25 grudnia 2014

Gucio , kapeć , Mikesz i owca ;))) dla 18+

Stali bywalcy na naszym blogu już wiedzą że Gucio kocha moje kapcie , a Mikesz kocha Gucia.
Pisałam o tym kiedyś tutaj - Sodom i GomoraFetyszysta i na poprzednim blogu tutaj ;)))
Ci co nie wiedzieli , albo zapomnieli dziś zobaczą jakie to u nas sekscesy się wyczyniają ! ;)))
Tak się dzieje co dzień gdy wychodzę i zostawiam kapcie , dlatego trudno o dokumentację. Ale dziś Gucio wyczaił drugie moje kapcie które leżały w przedpokoju i się zaczęło !
Kapeć w pyszczek , zawodzenie i biegnie z tym kapciem na moje łóżko ;) Mikesz choćby był w drugim pokoju na szafie , zaraz zeskoczy i przybiegnie też głośno zawodząc ;)))
No i się zaczyna ...


































Jeszcze filmik :-)



 Edit.:
A tu filmik sprzed trzech lat ;)




Wesołych Świąt ! :D


czwartek, 21 marca 2013

Fetyszysta i uciekinier ;)

 Przyłapany na gorącym uczynku !


Gucio od maleńkości kochał moje kapcie ;)


Pisałam już o tym na poprzednim blogu Kapcie .
Nic się w tej sprawie nie zmieniło ;))
Co dzień robi to samo , tylko dokumentacji brak ,bo on to robi tylko jak wychodzę z domu ;)
Za to zawsze po powrocie szukam kapci i są zazwyczaj na łóżku ,ale bywa że i na laptopie ;)
Nareszcie udało mi się namówić A. żeby zrobił trochę fot jak wyjdę z domu .
No i łaskawie się zgodził ...
Miał opory ,bo przecież to nie ładnie tak podglądać intymne sceny ;)))


















Ile on już mi kapci wykończył to szok normalnie ;)))

Z opowiadań Pańcia wiem że jest przy tym bardzo głośny ;)
Może kiedyś Pańcio jakiś filmik nagra ;)
Na razie musi wystarczyć ten który ja nagrałam w grudniu 2011 ;)




A wieści z frontu są takie że nadal sypie !

Poza tym miałam straszne przeżycia dziś rano !
Mikesz mi zwiał jak wystawiałam śmieci za drzwi  ... I w nogi !
A ja za nim - 4 piętra bez zatrzymywania , z mokrą głową na zimnej klatce -bo wszyscy wietrzą pomimo tego że klatka nie ogrzewana :evil:
Na dole się zatrzymał i miauuuu ,miauuuu ,bo mu wolność chcę zabrać -/ Dobrze że drzwi pozamykane i nikt akurat nie wchodził/wychodził ...
Musiałam go mocno trzymać żeby do domu zanieść ...
Dziki się zrobił na ten czas  :(

No ale już w domu bezpieczny i tylko w okno spogląda i winą dal ...;)
Żeby była normalna wiosna to by sobie na balkonie brykał ,a tak tylko może pomarzyć,biedaczek :(

Moje niewiniątko ...


Czy Wasze koty też chcą uciekać ?