No i się doigraliśmy... Wyszło wychodzenie na balkon w tą zimnicę :/
Jeden z naszych kotów się przeziębił, a dokładniej to przeziębił sobie pęcherz :(
Zachorował Gucio, ten co najmniej na ten balkon się pcha :/
Oczywiście jakby tego było mało, nasz Gucio jak już choruje, to zawsze w weekend i często gdy wszystkie lecznice są już nieczynne :/
Tym razem zdążyliśmy przed zamknięciem w sobotę...
Gucio ma zakaz wychodzenia na balkon. Dwa pozostałe mogą na chwilę ;-)
Mikesz wygrzał futro na balkonowej ławeczce, Karmel grzeje się na fotelu, a Gucio na podłodze gdzie najwięcej słoneczka ;-)
Na szczęście w porę zauważyłam objawy !
Leki działają, jest poprawa i kotek zdrowieje :-)
8 kwietnia (sobota) też jechaliśmy na sygnale z Guciem, ale z innego powodu. Wtedy Gucio zwracał i nie mogliśmy tego zatrzymać.
Zawsze tak jest jak się zakłaczy i zwróci kulkę futra. Inne koty puszczą pawia i spoko, jest lepiej bo pozbyły się balastu.
A u Gucia jeden paw nakręca kolejny, następny powoduje że zaraz będzie kolejny itd... Było już tak źle, że leki przeciwwymiotne które mieliśmy z poprzednich takich akcji, już nie działały :(
Na szczęście nasza wetka odebrała telefon i zgodziła się nas przyjąć w sobotę wieczorem. Uratowała kotka, choć pojedyncze wymioty były jeszcze tego samego wieczora i na drugi dzień rano...
Ale miały ustać i ustały :-)
Tak nawiasem mówiąc, żaden nasz kot nie jeździ tyle do weta co nasz Gucio.
Żaden też nie ma tyle wpisów do książeczki zdrowia. Tak policzyłam dziś, że w samy zeszłym roku Gucio był 9 razy u weterynarza. W tym w jednym dniu dwa razy, u dwóch weterynarzy, bo leki nie zadziałały:(
Najczęstsze problemy to wymioty (powód powyżej), albo zatkane zatoki okołoodbytowe...
Oby maj był ciepły , a wszelkie choroby poszły precz !
Na koniec prośba do naszych czytaczy i podczytywaczy ;-)
Dostaliśmy cynka że jesteśmy na liście do Top Blog Awards 2017
Nie zgłaszaliśmy się, ale jak już tam jesteśmy, to byłoby miło mieć choć parę głosów :-)))
Oczywiście głosujcie na kogo chcecie !
"Na 10 blogów z największą ilością głosów czeka specjalna nagroda –
odznaka jakości zooplus!
Jest to również wyśmienita okazja, by poznać
interesujące strony, tematy i twórców kochających zwierzęta. Konkurs
potrwa 15 dni. Następnie na podstawie ilości głosów wytypujemy
zwycięzców, którzy otrzymają prawo do opublikowania odznak na swoich
blogach."
niedziela, 30 kwietnia 2017
środa, 26 kwietnia 2017
Rudo i gradowo
W niedzielę nie dość że było bardzo zimno, to co rusz zacinał grad :/
Na szczęście kwiatki i to przetrwały ;-)
Po kilku dniach zimnych i deszczowych wczoraj zaświeciło słońce ... Radości nie było końca :-)
Dobrze że się nacieszyliśmy , bo dziś znów zimno i deszczowo :(
Do dupy z tą pogodą ! :/
Kiedy wreszcie będzie ciepło ? ? ?
Na szczęście kwiatki i to przetrwały ;-)
Po kilku dniach zimnych i deszczowych wczoraj zaświeciło słońce ... Radości nie było końca :-)
Dobrze że się nacieszyliśmy , bo dziś znów zimno i deszczowo :(
Do dupy z tą pogodą ! :/
Kiedy wreszcie będzie ciepło ? ? ?
czwartek, 20 kwietnia 2017
Kwiecień plecień ...
Trochę zimy , trochę lata ...;-)
Jak na razie ciągle więcej zimy jak lata, bo nawet śnieg padał dwa dni temu.
Do tego przeraźliwe wietrzysko, aż żal psa wygonić na dwór:/
Dlatego nadal domowe ciepełko cenimy najbardziej .
Od kilku dni na balkonie jest trawa i żeby jej poskubać trzeba wyjść ...
Najbardziej do trawy garnie się Karmel , a Mikesz do dzbanka z wodą , który też tam stoi.
Może być nie wiem jak zimno, a te dwa koty stoją pod balkonem od rana i zawodzą . Czasem wychodzą same , czasem idą z Pańciem na papieroska ;-)
Jak już się napasą i napiją, to w podskokach wracają do domu :-)
Mikesz czasem poleży na ławeczce, ale to przy zamkniętych drzwiach, bo szkoda ciepło wypuszczać.
Gucio nadal niezbyt zainteresowany wychodzeniem.
Dla niego tylko pełna micha jest atrakcyjna ;-)))
Śnieg był ...
Ale dziś jest piękne słońce !
Karmelek w żywiole :D
Na szczęście kwiatki nie ucierpiały :-)
A my mogliśmy naładować słoneczne bateryjki :D
Oby jak najwięcej takich dni !
Ps.:
Kochani czy słyszeliście o kardiomiopatii przerostowej (HCM) u kotów ?
Napisała do mnie osoba która straciła przez tę chorobę kota. Założyła grupę wsparcia na FB dla osób które opiekują się zwierzaki z chorobą serca, głównie HCM.
To mało znana choroba , często zbyt późno zdiagnozowana. Warto zajrzeć na stronę Kardiovet.pl , aby dowiedzieć się jakie objawy powinny nas zaniepokoić i co dalej z tym robić.
Zapraszam też do dołączenia do grupy wsparcia → HCM Grupa Wsparcia - która dzieli się doświadczeniami i się wspiera !
Chcemy aby jak najwięcej osób dowiedziało się że istnieje ta choroba i że można z nią walczyć gdy jest w porę zdiagnozowana !
Jak na razie ciągle więcej zimy jak lata, bo nawet śnieg padał dwa dni temu.
Do tego przeraźliwe wietrzysko, aż żal psa wygonić na dwór:/
Dlatego nadal domowe ciepełko cenimy najbardziej .
Od kilku dni na balkonie jest trawa i żeby jej poskubać trzeba wyjść ...
Najbardziej do trawy garnie się Karmel , a Mikesz do dzbanka z wodą , który też tam stoi.
Może być nie wiem jak zimno, a te dwa koty stoją pod balkonem od rana i zawodzą . Czasem wychodzą same , czasem idą z Pańciem na papieroska ;-)
Jak już się napasą i napiją, to w podskokach wracają do domu :-)
Mikesz czasem poleży na ławeczce, ale to przy zamkniętych drzwiach, bo szkoda ciepło wypuszczać.
Gucio nadal niezbyt zainteresowany wychodzeniem.
Dla niego tylko pełna micha jest atrakcyjna ;-)))
Śnieg był ...
Ale dziś jest piękne słońce !
Karmelek w żywiole :D
Na szczęście kwiatki nie ucierpiały :-)
A my mogliśmy naładować słoneczne bateryjki :D
Oby jak najwięcej takich dni !
Ps.:
Kochani czy słyszeliście o kardiomiopatii przerostowej (HCM) u kotów ?
Napisała do mnie osoba która straciła przez tę chorobę kota. Założyła grupę wsparcia na FB dla osób które opiekują się zwierzaki z chorobą serca, głównie HCM.
To mało znana choroba , często zbyt późno zdiagnozowana. Warto zajrzeć na stronę Kardiovet.pl , aby dowiedzieć się jakie objawy powinny nas zaniepokoić i co dalej z tym robić.
Zapraszam też do dołączenia do grupy wsparcia → HCM Grupa Wsparcia - która dzieli się doświadczeniami i się wspiera !
Chcemy aby jak najwięcej osób dowiedziało się że istnieje ta choroba i że można z nią walczyć gdy jest w porę zdiagnozowana !
Subskrybuj:
Posty (Atom)