wtorek, 29 października 2019

Takie tam Guciowe co nieco..;-)

Żeby nie było że tylko Lala i Lala , to dziś będzie o Guciolku.
Ulubiona zabawka Gucia to Kong Kickeroo .
Bardzo lubi się do niego tulić , ale też na nim wyżywać - boks i gryzienie to podstawa :D
Czasem biegnie za którymś kotem , a gdy nie może go złapać , wpada na zabawkę i wyżywa się na niej do woli ;-)))


Niestety najbardziej lubi polować na pozostałe kotyszki :/
Wycofana postawa Karmelka prowokuje Gucia do ataku. Już upatrzył cel ...






Kolejny kadr to była pogoń Gucia za Karmelkiem, ale nie zdążyłam foty strzelić...
Tutaj też już cel był namierzony , ale w porę zareagowałam :-P


Odkąd jest Lala , to Gucio wie jak to jest być na kocim celowniku ! ;-)
Teraz to na niego polują ;-)))
Gucio jak nie poluje , to się relaksuje ...;-)


Wtedy nawet Lala mu nie przeszkadza :-)


A w nocy to już całkiem kołami do góry ! :D


Mikeszek choć najczęściej przez Gucia napadany ...


Niczym nie zrażony , wykorzysta każdą okazję aby się do Gucia zbliżyć :-P
Bo on Gucia kocha , a najbardziej łapać go od tyłu za futerko i tak zastyga w bezruchu , aż się Gucio nie skapnie że coś nie teges ...;-)))


Do miłego !

sobota, 26 października 2019

Lala aportuje ;-)

Zawsze z wielkim sentymentem wspominam moje poprzednie koty , które aportowały rzucone zabawki. Potrafiły do upadłego przynosić rzuconą kulkę z papieru , czy inną zabaweczkę.
Jednym z tych kotów był Filipek.
Przez pierwsze kilka lat swojego życia bardzo lubił taką formę zabawy ;-)
Potem mu przeszło ...
Każdego kolejnego kota - Karmelka , Gucia i Mikeszka -  próbowałam tego nauczyć , ale na daremno ;-)))
Aż tu nagle , Lala sama z siebie zabawki mi przynosi i bardzo lubi jak jej się te zabawki rzuca :D
Wreszcie mam aportującego kota !












Ps.:
Jednak to nie jest tak że Lala zawsze chce aportować. Niestety to jest  jak granie w totka - nigdy nie wiadomo kiedy załapie ;-)))



wtorek, 22 października 2019

Gotowanie z kotem ;-)

Pańcia wyciąga garnek na ziemniaczki i co się dzieje ?
Garnek sam się zapełnia;-)))
A że nie ziemniaczkami , to już szczegół ;-P


Przy okazji spieszę donieść , że ten talerz na owoce po prawej stronie już nie istnieje. Kicia go dziś rano unicestwiła - w drobny mak !








Puszka z rybką zbliża ...;-)


W innym wypadku Karmello jada tylko i wyłącznie sam. Nie znosi nikogo w pobliżu ;-)


piątek, 18 października 2019

Myszy i koty ;-P

Choć nasze koty mają sporo zabawek , to od czasu do czasu zdarza mi się kupić coś  dla urozmaicenia ;-)
Tym razem skusiły mnie dwie słodkie myszki w zestawie z innymi zabaweczkami :-)
Oczywiście kupiłam z myślą o kici, bo przecież starszyzna już dawno się takimi głupotami nie interesuje ;-P
Jakie było moje zdziwienie jak myszkami chcieli się bawić jeszcze Gucio i Karmelek 😲






Hej mała , pokaż co tam masz ?


No jak co , myszki mam ;-)






To myszka dla mnie wiesz kolego ?


Jak to dla ciebie , jesteś ostatnia w kolejce wiesz... ?


Oddaj tą mychę !


No wiesz stary !






Weź tą drugą i daj mi spokój !


No dobra , niech będzie ...


Myszkę mam ja !



 


 

 I Guciolek też :D














Fajna ta mycha :D




 O takiej myszce marzyłam :-)


Wiesz ja też wolę tą twoją myszkę ...👿


Mamo on mi zabrał myszkę !




Morderca myszek !


Oddawaj !


Kocham ją ...






Przegiąłeś stary !


Oddawaj i to już !


















Moja myszka , moja ! :D






Nie oddam nikomu :-)


W nocy Lala myszkę utopiła w kociej misce z wodą i taką mokrą przyniosła mi do łóżka.
Znalazłam rano siadając na mokrej kołdrze i mokrej myszy ;-)))
To nie pierwsza mokra zabawka przyniesiona mi do łóżka. Teraz dużą miskę z wodą (tej do której wrzuca zabawki) na noc zabieram.
W dzień jak tam sobie zabawkę wrzuci , to przynajmniej pilnuję żeby do łóżka nie wniosła, bo potem mam kołdrę do suszenia ;-/
No i przy okazji dowiedzieliście się że ulubioną zabawą Lali jest wrzucanie zabawek do wody.
A jeszcze lepszą zabawą wyciąganie takiego mokrego pluszaka i noszenie go po całym domu ;-)))
Do tej zabawy nadają się wszystkie miękkie zabawki , a nawet kulki z papieru . Te po wyciągnięciu leżą na podłodze jako mokre karteczki ;-)
Kicia jak nikt tego nie pilnuje wrzuca i wyciąga z wody zabawkę raz za razem.
Czasem od tych mokrych zabawek cała podłoga w kuchni jest jakby zalana wodą . A nawet nie tylko w kuchni ...;-)

Mysz w trakcie suszenia ...


Karmelek za to bawił się bardzo kulturalnie :D










Kochany koteczek ;-)
Mikeszek w ogóle nie był zainteresowany .

Czy Wasze koty też wrzucają zabawki do misek z wodą ?
Bardzo mnie to ciekawi ;-)

Edit.:
Nagrałam filmik jak to kąpanie zabawek wygląda :D



 Do miłego !