Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Dentisept. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Dentisept. Pokaż wszystkie posty

czwartek, 3 lipca 2014

Kamień usunięty ! :-D

Kochani bardzo Wam serdecznie dziękujemy za wszystkie kciuki i ciepłe myśli - na pewno pomogły ! :-)

A jak było ?
Noc była ciężka bo od wieczora wszystkie trzy koty miały zabrane michy. Najbardziej pokrzywdzony był Karmelek , bo po południu nie chciał jeść wcale ,a jak już chciał to miski nie było :(
Dwa pozostałe nawet nie odczuły braku bo były najedzone jak bąki.

Tak że w nocy co chwilę budziło mnie kwilenie nad pustą miską , potem nad miejscem gdzie stała miska , a na koniec drapanie w stół w którym stała miska !
Koło 4-ej rano ożłopał się wody i poszedł spać ;)
Budzik nastawiony na 8.15 , wyjazd do weta o 8.45.
Nie byliśmy pierwsi , bo już panie ze stowarzyszenia pomocy zwierzętom były z jakimś złapanym kotkiem. Był więc czas na  pomiaukolenie w poczekalni i pogadanie z innymi ;)
Za to już u weterynarza nie było pana , tylko ulubiona przez Karmelka pani wet ;)
A czemu tak mówię ?
Bo pozwolił sobie wyczyścić kamień bez narkozy, bez zawodzenia , bez miaukolenia ! Do tego był łagodny jak baranek :-)
Ktoś mi podmienił kota ?
Przed dziesiątą już byliśmy z powrotem :-))
Kamień okazał się nie duży. Od razu po zabiegu dziąsła trochę pokaleczone , zostały posmarowane nowym preparatem. To Dentisept - przykleja się do dziąseł , niby lepszy od StomaŻelu.
Zobaczymy...
Kotek poburczał na mnie dopiero po powrocie do domu ;) Dostał papu i poszedł na balkon do cienia  odreagować :-)
Teraz będziemy zajmować się dziąsłami, bo zmian za dużych po leczeniu nie ma ...
Mikeszek czekał na powrót przyjaciela ;)


Już dobrze Karmelku :-)


A dla przypomnienia jak to kiedyś Karmelek pozwalał sobie czyścić ząbki ;)



Warto by wrócić do tych czynności ... ;)

O wcześniejszych kuracjach pisałam TUTAJ . Miedzy innymi o tym :
Cyt.:
Kiedyś już Karmel miał chore dziąsła. Był jeszcze młodym kotkiem , miał niespełna rok (maj 2008)
Wtedy też dostał serię leków. Potem dość długo stosowaliśmy Stoma-Żel i kurację poleconą na forum miau - smarowanie miodem . Pomogło na wiele lat ...
Teraz zamówiłam ponownie żel i będziemy smarować , miodem też jak trzeba będzie ;)


Edit: 5.07.2015
Co do Dentiseptu - jak dla mnie Stoma -Żel jest lepszy.
Dentisept może i leczy ale lepi się niemiłosiernie . Poza tym z czasem brudzi kotu zęby w przeciwieństwie do Stoma Żelu.