W ostatnim wpisie cieszyliśmy się pierwszymi oznakami wiosny ,a już na drugi dzień wszystko zmieniło się o 180 stopni ...
Niemal tydzień było paskudnie , wiało jak szlag i było bardzo zimno. Do tego padał jak nie deszcz to śnieg :/
Aż tu dziś gorąc !
W dzień 14 stopni, w słońcu jeszcze więcej ;-)
Nareszcie można było wypucować balkon i wypuścić koty , coby mogły się poopalać ;-)
Trzy ogonki razem ...
Dziś pierwszy raz w tym roku powiesiłam pranie na balkonie. Uprzątnęłam też uschnięte badyle wrzosów i zrobiłam miejsce na nowe kwiatuszki.
Już niedługo mam nadzieję będziemy cieszyć się nowymi roślinkami :-)
-------------------
W zeszłym roku o tej porze jeszcze tu nie mieszkaliśmy. Kończyliśmy remont i urządzanie mieszkanka i dopiero szykowaliśmy się do przeprowadzki.
Równo rok temu (27.02.2016r) pokazywałam Wam efekt mojej pracy nad renowacją mojego wymarzonego kredensiku - o TUTAJ:-)
Przeprowadzka była 16 marca 2016 roku.
poniedziałek, 27 lutego 2017
niedziela, 19 lutego 2017
Wiosna nadchodzi !
Nie da się ukryć !
Od kilku dni u nas jest iście wiosennie. Temperatury szybują w górę , słońce świeci jak szalone , a dzień jest coraz dłuższy . Zimowe ciuch pomału lądują na dnie szafy ;-)
Nas ciągnie na dwór , koty na balkon i do słonecznych okien...
Nie ma to jak opalanko przez szybę ;-))
Na drapaczku też jest znakomicie ;-)
I wszędzie tam gdzie sięga słońce ;-)
Uwielbiamy takie dni !
U Was też już widać wiosnę ?
Od kilku dni u nas jest iście wiosennie. Temperatury szybują w górę , słońce świeci jak szalone , a dzień jest coraz dłuższy . Zimowe ciuch pomału lądują na dnie szafy ;-)
Nas ciągnie na dwór , koty na balkon i do słonecznych okien...
Nie ma to jak opalanko przez szybę ;-))
Na drapaczku też jest znakomicie ;-)
I wszędzie tam gdzie sięga słońce ;-)
Uwielbiamy takie dni !
U Was też już widać wiosnę ?
Labels:
balkon i koty,
drapak Wave Zolux,
Gucio,
Karmelek,
kolaże,
kosz wiklinowy,
Mikesz,
relax,
słońce
piątek, 17 lutego 2017
Dzień Kota
Z okazji Dnia Kota najlepszego dla wszystkich kociambrów i ich opiekunów :D
Zrobiłam dwie wersje i nie potrafiłam wybrać ;-))
Dzień Kota to jednak nie tylko oddanie hołdu najpopularniejszemu zwierzęciu domowemu na świecie, ale również inicjatywa mająca na celu uwrażliwienie społeczeństwa na problem bezdomnych i głodujących kotów, które nieraz wiodą iście pieskie życie.
Dlatego warto wspierać wszelkie inicjatywy walczące z bezdomnością kotów.
Warto wspierać akcję Powszechnej Sterylizacji - bo wtedy ograniczymy napływ kolejnych niechcianych miotów !
Zrobiłam dwie wersje i nie potrafiłam wybrać ;-))
Dzień Kota to jednak nie tylko oddanie hołdu najpopularniejszemu zwierzęciu domowemu na świecie, ale również inicjatywa mająca na celu uwrażliwienie społeczeństwa na problem bezdomnych i głodujących kotów, które nieraz wiodą iście pieskie życie.
Dlatego warto wspierać wszelkie inicjatywy walczące z bezdomnością kotów.
Warto wspierać akcję Powszechnej Sterylizacji - bo wtedy ograniczymy napływ kolejnych niechcianych miotów !
Labels:
Dzień Kota,
kolaże,
Światowy Dzień Kota,
wszystkie trzy
sobota, 11 lutego 2017
Wietrzenie futer i przytulaski ;-)
Już trzeci dzień jest u nas straszna zimnica , a do tego wieje bardzo zimny wiatr.
W taką pogodę nie ma mowy o wychodzeniu na balkon.
Ale wczoraj świeciło słońce i nie dało się wytłumaczyć kotom, że za zimno.
Zwłaszcza Karmelkowi, bo on wychodzi głównie po to, żeby poskubać te marne wrzosy co zostały z jesieni ;-)))
Jak się uprze to będzie miaukolił i drapał w szybę aż zmięknę i go wypuszczę.
Więc czasem mięknę i wypuszczam ;-)
Karmel już wiadomo po co...;-)
Mikesz wyjdzie się rozejrzeć i naostrzyć pazurki na mojej ławeczce, a Gucio tylko na sekundkę , albo wcale ;-)
Jak już się przekonają że zimnica straszna, to szybciutko wracają do ciepełka :-)
Potem można się przytulić do Pańcia...
Albo zalec byle gdzie ;-)
Oby do wiosny ! ;-)
W taką pogodę nie ma mowy o wychodzeniu na balkon.
Ale wczoraj świeciło słońce i nie dało się wytłumaczyć kotom, że za zimno.
Zwłaszcza Karmelkowi, bo on wychodzi głównie po to, żeby poskubać te marne wrzosy co zostały z jesieni ;-)))
Jak się uprze to będzie miaukolił i drapał w szybę aż zmięknę i go wypuszczę.
Więc czasem mięknę i wypuszczam ;-)
Karmel już wiadomo po co...;-)
Mikesz wyjdzie się rozejrzeć i naostrzyć pazurki na mojej ławeczce, a Gucio tylko na sekundkę , albo wcale ;-)
Jak już się przekonają że zimnica straszna, to szybciutko wracają do ciepełka :-)
Potem można się przytulić do Pańcia...
Albo zalec byle gdzie ;-)
Oby do wiosny ! ;-)
Labels:
balkon i koty,
drapaki,
filmiki HD,
Gucio,
Karmelek,
kociaki przytulaki,
kołami do góry,
Mikesz,
Pańcio,
relax,
zima
niedziela, 5 lutego 2017
Pudełkoty i lenistwo ;-)
Lenistwo nas ogarnia totalne ( w przerwach grandzenia !) więc dziś będzie leniwie ;-)
Trochę pudełkotów ... Kto kogo wygryzie ? : -)))
Nocami zdarza się rozejm ... ;-)
A w dzień najlepiej zawinąć się w kocyk ... ;-)
A jeszcze lepiej w Pańcia bluzę :D
Karmelek ostatnio lubi zabunkrować się w budce od drapaka u Pańcia w pokoju . Ale fot nie ma , bo to ciemny kącik i nie chcemy kotkowi przeszkadzać ;-))
Oby do wiosny !
Trochę pudełkotów ... Kto kogo wygryzie ? : -)))
Nocami zdarza się rozejm ... ;-)
A w dzień najlepiej zawinąć się w kocyk ... ;-)
A jeszcze lepiej w Pańcia bluzę :D
Karmelek ostatnio lubi zabunkrować się w budce od drapaka u Pańcia w pokoju . Ale fot nie ma , bo to ciemny kącik i nie chcemy kotkowi przeszkadzać ;-))
Oby do wiosny !
Subskrybuj:
Posty (Atom)