Doszłam do wniosku że nasze koty mają za dobrze ! 😼
Tak często dostają prezenty bez okazji , że same Mikołajki już na nich żadnego wrażenia nie robią ;-)
Bez okazji był nowy drapak , potem nowe legowisko z tektury, potem garść myszy i nie tylko
i jeszcze wiele innych o których nie pisałam ;-)))
Często przy zamówieniach żywieniowych jakie robimy w Zooplusie , dokładam też do koszyka jakiś drobiazg do zabawy.
Odkąd jest Lala zaczęłam wprowadzać nowe , lepsze jakościowo
karmy - dla zainteresowanych wykaz karm jest na stronie - kicikot.com.
Wcześniej kombinowałam jak koń pod górkę , bo na trzy kocurki każdy wymaga czegoś innego - o czym pisałam tutaj →Jak żywić koty.
U nas nadal jest podział i rozdział , nie każdy może jeść to co inny, ale pomalutku następują zmiany na lepsze ;-)
Coraz częściej chłopaki upominają się o swoją dolę i ją dostają .
Karmy jakie już zamawialiśmy i na pewno będziemy do nich wracać to :
Animonda vom Feinsten Kitten,
Korzystny pakiet Animonda Carny Kitten, 6 x 200,
Mieszany pakiet próbny Feringa w miseczkach 6 x 100 g ,
Edycja specjalna Pudełko Cosma, 12 różnych smaków,
Mieszany pakiet próbny Cosma Nature,
GranataPet DeliCatessen,
Pakiet próbny catz finefood, 6 x 200 g
Sucha karma Feringa Kitten nie przypadła im do gustu ...
Oczywiście karmy dla kociąt z czasem zastąpimy karmami tylko dla dorosłych.
Najbardziej zainteresowani nowymi karmami są Lala i Gucio, potem Mikeszek , a na końcu Karmelek - on woli same przysmaki ;-)
Hitem są przysmaki
Miamor Cat Snack pasta ze słodem i Miamor Cat Snack pasta multiwitaminowa.
Kicia polubiła też pastę witaminową w tubce dla kociąt - Smilla.
Do
niedawna przez wiele ,wiele lat preparaty na odkłaczanie kupowałam
najpierw u weta , potem przez internet - była to pasta Bezo-pet.
Niestety ta zdrożała tak bardzo , że postanowiłam zakupić kilka innych i je przetestować :
Miamor Cat Snack pasta ze słodem
GimCat Malt-Soft Extra pasta odkłaczająca
Trixie pasta słodowa dla kota
Smilla pasta słodowa
Miamor przypadł do gustu wszystkim kotyszkom , a pasty w tubkach różnie - jedne bardziej , inne mniej . Zobaczymy jak nam to pójdzie ...;-)
Przy okazji kolejny - już trzeci KONG Kickeroo , tym razem za punkty ;-) Będzie pod choinkę ;-P
Wcześniej zamówiłam drugiego , bo ten pierwszy już był paskudny ;-)))
Kartoniki zawsze mile widziane :D
Co do tych szeleszczących piłeczek z Zooplusa, to u nas się nie sprawdziły.
Są świetne , dopóki nie zetkną się z wodą . Lala oczywiście wrzuciła do wody , potem wyciągnęła i taką mokrą bawiła się w przedpokoju. Jak się zorientowałam , to już cała podłoga była intensywnie żółta , woda w miseczce też :// Ciężko było podłogę domyć !
Tej wypranej w misce nie znalazłam, ale pozostałe trzy zabrałam i schowałam ;-)
Tak to u nas wygląda 😄
Ps.:
Wpis nie jest sponsorowany !
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Żywienie kotów. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Żywienie kotów. Pokaż wszystkie posty
sobota, 7 grudnia 2019
piątek, 6 listopada 2015
Drobny upominek ;-)
"Drobny" upominek dla naszych kotyszków to ni mniej ni więcej jak 5 kg jedzonka ;-)))
Nie wiem czemu ale byłam pewna że to będzie jakaś zabawka ;-)
A tu zamiast zabaweczki taka niespodzianka !
Choć moje koty Whiskasa nie jedzą , jestem bardzo wdzięczna za taki prezent :-D
Oczywiście nasze kotki też dostały na spróbowanie . Wszak to nowa receptura ...
Karmelek tylko powąchał ... na szczęście , bo to znany alergik ...
Mikesz wylizał galaretkę , Gucio też zjadł małe co nieco ...
Jednak po wielu sensacjach żołądkowo- jelitowych i alergicznych u Karmelka i Gucia nie chcemy eksperymentować kolejnej karmy. Tym bardziej że nie jest to karma typowa dla alergików ...
O tym co jedzą moje koty pisałam TUTAJ
Taki prezent jednak na pewno się nie zmarnuje !
Na razie część powędrowała do Maćka i Wacka - do mojej mamy ;-)
Kotki jedzą z apetytem i jak na razie bez żadnych sensacji :D I oby tak zostało !
Maciuś zadowolony bardzo :-)
Wacuś też zadowolony , choć nie chciał mi pozować z miseczką ;-)
Dziękujemy serdeczne za prezent ! :D
Ps.:
Dodam jeszcze że głównym jedzonkiem dla Maćka jest RC Sensible 33 i mięsko , a Wacka RC dla wybrednych kotów , mięsko w tym ulubiona wątróbka z kurczaka ;-)
Nie wiem czemu ale byłam pewna że to będzie jakaś zabawka ;-)
A tu zamiast zabaweczki taka niespodzianka !
Choć moje koty Whiskasa nie jedzą , jestem bardzo wdzięczna za taki prezent :-D
Oczywiście nasze kotki też dostały na spróbowanie . Wszak to nowa receptura ...
Karmelek tylko powąchał ... na szczęście , bo to znany alergik ...
Mikesz wylizał galaretkę , Gucio też zjadł małe co nieco ...
Jednak po wielu sensacjach żołądkowo- jelitowych i alergicznych u Karmelka i Gucia nie chcemy eksperymentować kolejnej karmy. Tym bardziej że nie jest to karma typowa dla alergików ...
O tym co jedzą moje koty pisałam TUTAJ
Taki prezent jednak na pewno się nie zmarnuje !
Na razie część powędrowała do Maćka i Wacka - do mojej mamy ;-)
Kotki jedzą z apetytem i jak na razie bez żadnych sensacji :D I oby tak zostało !
Maciuś zadowolony bardzo :-)
Wacuś też zadowolony , choć nie chciał mi pozować z miseczką ;-)
Dziękujemy serdeczne za prezent ! :D
Ps.:
Dodam jeszcze że głównym jedzonkiem dla Maćka jest RC Sensible 33 i mięsko , a Wacka RC dla wybrednych kotów , mięsko w tym ulubiona wątróbka z kurczaka ;-)
piątek, 17 lipca 2015
Gucio miłośnik krewetek ;)
Spieszę donieść że Gucio ma się dobrze , a wczorajsze wyniki wyszły bez zarzutu :-D
Można odetchnąć , choć teraz będę bardziej czujna .
Uczciliśmy to małą imprezką - duzi piwem , a kotki smakowitymi krewetkami :-)))
Nie wiem czy pisałam ale nasze koty szaleją za krewetkami. Kiedyś kupowałam tylko dla siebie , ale odkąd kotki zasmakowały kupuję również dla nich .
One aż się trzęsą za tym przysmakiem ;)
Fot w tym temacie nie ma bo muszę je pilnować w trakcie jedzenia . Jakby jadły bez nadzoru to wszystko wmłuciłby Gucio , bo on jest najszybszy ;)))
Pomalutku Guciolek wraca do formy ;)
Zapachy na balkonie są zawsze interesujące :-)
W towarzystwie przyjaciela zawsze jest raźniej :-)
Gucio i Mikesz lubią też kalmary. Ale o tym innym razem ;)
Dziękujemy wszystkim za wsparcie , kciuki i ciepłe myśli dla Guciolka !
Na pewno też pomogły :-)
Można odetchnąć , choć teraz będę bardziej czujna .
Uczciliśmy to małą imprezką - duzi piwem , a kotki smakowitymi krewetkami :-)))
Nie wiem czy pisałam ale nasze koty szaleją za krewetkami. Kiedyś kupowałam tylko dla siebie , ale odkąd kotki zasmakowały kupuję również dla nich .
One aż się trzęsą za tym przysmakiem ;)
Fot w tym temacie nie ma bo muszę je pilnować w trakcie jedzenia . Jakby jadły bez nadzoru to wszystko wmłuciłby Gucio , bo on jest najszybszy ;)))
Pomalutku Guciolek wraca do formy ;)
W towarzystwie przyjaciela zawsze jest raźniej :-)
Gucio i Mikesz lubią też kalmary. Ale o tym innym razem ;)
Dziękujemy wszystkim za wsparcie , kciuki i ciepłe myśli dla Guciolka !
Na pewno też pomogły :-)
Subskrybuj:
Posty (Atom)