poniedziałek, 3 grudnia 2012

Kocie języczki ,myszka i ... ;)

Nareszcie wracamy do normalności ,czyli okna poprawione i można wreszcie przestawić na zimę kanapę pod balkon - w pokoju A. i rozwinąć dywan w moim :-D

Dziś więc były kolejne generalne porządki ;)

Kotki pomagały - Mikesz w szafie ,Gucio w kanapie ,a Karmelito nadzorował prace ;))

Jakoś nam dziś się szczęściło - bo nie dość że nastał dawno oczekiwany porządek ,to jeszcze całkiem niespodziewanie ( tak ,tak ,bo już zapomniałam że ma coś przyjść ) dostaliśmy paczuszkę od Jasnej:-D
To znaczy Karmelek dostał - za swój uśmiech/minkę w konkursie u Jasnej, ale postanowił się z nami podzielić ;))

Nie wiem czym Krysia te czekoladki posmarowała ,ale Mikesz je potraktował jak najlepszego sortu waleriankę ;)
Myszką też nie pogardził ,ale to już po wytarzaniu się w prezentach :-)
Jeszcze ciepła fotorelacja ...


Gucio i Karmelek pokazali że są już dorośli i szybko się ulotnili ...;)


 Za to Mikesz był wniebowzięty ;)))





Na fotach można dostrzec nagrody i oprócz tego piękną świąteczną kartkę z życzeniami ...:-)
Bardzo serdecznie dziękujemy Krysiu za nagrodę ,życzenia i wspaniałą zabawę :-))


14 komentarzy:

  1. Ja tam widzę też prawdziwy, najprawdziwszy koci języczek :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz rację i to chyba najładniejszy ;))
      Witaj Sylwio :-)

      Usuń
  2. Mikeszek bardzo ciekawski :)

    OdpowiedzUsuń
  3. I Karmelito tak odpuścił swoje prezenty ?

    OdpowiedzUsuń
  4. Zastanowiłam się dzisiaj czy dotarło.
    Zabezpieczyłam przed rozerwaniem , ale nigdy nic nie wiadomo :-)

    Niczym nie smarowałam :-)))
    Żadną walerianą, fabrycznie nowe ze sklepu.
    Może Mikeszowi te zapachy tak odpowiadały,
    bo widać ,że dokładnie wszystko przetestował :-)))
    Najmłodszy to najwięcej ma frajdy ...
    Smacznego !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wierzę ;)
      Taki odlot miał Mikesz że szok ;)))

      Dziękujemy i pozdrawiamy ! :-D

      Usuń
  5. ależ tych kocich języczków dzis na zdjęciach! a mikesz przeszedł samego siebie. cudowny jest!

    OdpowiedzUsuń
  6. Może Mikesz tak się przymilał, żebyś mu te kocie języczki dała zjeść :-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Haha, przypomina mi to prezenty od Mikołaja, gdy starsze rodzeństwo już wie o co chodzi, a najmłodszy egzemplarz się ekscytuje :-)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękujemy za każde(dobre;) słowo :)

Komentarze anonimowe i komentarze typu ładne fotki zapraszamy do nas - strona www... zostaną usunięte jako spam.
Wystarczy aktywny nick platformy na której jesteś zalogowana/y , lub podpis imienny.