piątek, 30 listopada 2012

Na niepogodę ...

Na niepogodę polecamy zabawę pomponikiem , albo czymkolwiek innym ...;)






i piecuchowanie ...;)


Albo na odwrót ;))

Miłego weekendu !


16 komentarzy:

  1. ależ te koty mają cudowne życie! miłego:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Listonosz musiał być wczoraj, gdy mnie nie było w domu, zostawił awizo w skrzynce na listy i muszę czekać na to, aż właściciel domu przyjedzie i da mi klucz od tej skrzynki ;)

    Osobiście wybrałabym piecuchowanie :P

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie wiem dlaczego,
    ale czarne koty dobrze wychodzą na niebieskim , granatowym...
    Poszukaj jaki odcień będzie najlepszy dla Mikesza...
    A rude oczywiście najładniejsze na zielonym :-)))
    Piękne te Twoje koteczki oj piękne :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Coś w tym jest co piszesz - będę próbować ;)

      Dzięki :-))

      Usuń
  4. Jakie piękne zdjęcia :)!... Ślicznie się bawią :), Karmelkowi w zielonym tak ładnie, jak Mikeszowi w błękicie i czerwieni :D.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Abi ,mnie też cieszą te zdjęcia - udało się uchwycić rozbawionego Mikeszka na takim tle gdzie go widać ;)))

      Oba kotki dziękują :-D

      Usuń
  5. Pięknym Kotom we wszystkim i na wszystkim - ładnie! One wiedzą jak się ustawić,żeby ich obiektyw nie obciął !
    pozdrawiam weekendowo :)
    babetka 2006

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O to to ;)))
      A obiektyw nieraz utnie to i owo - koty to żywioł ;))

      pozdrawiamy !

      Usuń
  6. Głosuję za piecykowaniem :) Jak mi się marzy taki duży piec jak w ruskich bajkach, gdzie spędzić bym mógł zagrzebany w poduchy ponure dni.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też bym wybrała piec ,ale Mikesz jakoś je omija szeroki łukiem.
      Jemu chyba za gorąco -dlatego wybiera umywalkę i parapet ;)

      Usuń
    2. Młody jest to gorący :) Morfeusz też zaleguje zimniejsze miejsca, albo dotyka czółkiem okna, kibla lub lodówki - tyle, ż eon jeszcze chory jest i rozpalony.

      Usuń
    3. A ten nasz "nowy nabytek" niby zdrowy ,ale jak już szykuję ich do szczepienia to zaraz któryś kicha -//
      A tym razem chcę zaszczepić wszystkie kotyszki na raz.
      No i tak odwlekam ,karmię witaminami i czekam na odpowiedni moment...
      Może w tym tygodniu się uda ...

      Usuń
  7. Marzę, żeby sobie na takim piecu poleżeć ...
    Przemek przypomniał stare radzieckie bajki, ależ one były wspaniałe, a i zimy u nas były w sam raz aby taki piec mieć.
    Kociaki mają RAJ :-)))))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czasem aż się chce zamienić z nimi miejscami ;))

      Usuń

Bardzo dziękujemy za każde(dobre;) słowo :)

Komentarze anonimowe i komentarze typu ładne fotki zapraszamy do nas - strona www... zostaną usunięte jako spam.
Wystarczy aktywny nick platformy na której jesteś zalogowana/y , lub podpis imienny.