Nie chcę Cię martwić ale Mikesz sobie szykował zabawkę na Święta. Jak to będzie miło sobie pyknąć łapka raz jedną bombkę, raz drugą...;))) A ja się na Guciu jednak poznałam, nie?
Komentarze anonimowe i komentarze typu ładne fotki zapraszamy do nas - strona www... zostaną usunięte jako spam. Wystarczy aktywny nick platformy na której jesteś zalogowana/y , lub podpis imienny.
Ooo, czyli u Ciebie jak i u mnie choinka w wersji mini. Tyle, że Twoja prawdziwa, a moja plastik-fantastik :)
OdpowiedzUsuńSztuka się liczy ;)))
UsuńDobrze, że Gucio dobrze :), a Mikeszek widać, że przejęty :)!...
OdpowiedzUsuńMikeszek zauroczony bardzo :-)
UsuńGucio też ,ale o tym potem ...;))
Nie chcę Cię martwić ale Mikesz sobie szykował zabawkę na Święta. Jak to będzie miło sobie pyknąć łapka raz jedną bombkę, raz drugą...;))) A ja się na Guciu jednak poznałam, nie?
OdpowiedzUsuńA mnie to wcale nie martwi ;))
UsuńPrawda ! :-)
Choinka to bardzo ciekawa rzecz dla kociaków ;)
OdpowiedzUsuńPewnie ! cieszą się jak małe dzieci ;))
UsuńChoinka widzę dobrana do koteczka wielkością. :-)
OdpowiedzUsuńNa miarę ;))
Usuń