Jak zdoła wystraszyć Gucia ,to ten zmyka czym prędzej do budki ,albo daje dyla do drugiego pokoju ;)
Gucio nagle robi się bardzo senny i następuje koniec zabawy ;)
Dziś nawet były zapasiki ,ale dowodów nie ma bo aparatu nie było pod ręką ...-/
Za to w nocy była powtórka z rozrywki :-)
Fotki wyraźniejsze ,bo innym aparatem . Lampa tak daje że szok . Jeszcze nie umiem wszystkiego ustawić jak należy...-/
Jakby Déjà vu ;))
Się chłopaki nie nudzą ...fajnie że mają tyle energii i im się che :-))) Rozrabiać !!!!
OdpowiedzUsuńOho...Gucio zaczyna się bać Karmelka
OdpowiedzUsuńczy nie wie po prostu co z tym zrobić ?
Nareszcie ;) Nie może być żeby całe życie gnębił Karmelka :-)
UsuńMają tą samą wagę i równe szanse ,to może jakoś się dogadają ...
Będzie dobrze:) Pewnie trzeba im jeszcze czasu.
UsuńMusi być dobrze ;)
UsuńA tak na marginesie, to robię wszystko żeby tak było... Nie jest łatwo ,ale humorki się poprawiają i widać po Karmelku że pewność siebie wzrasta ,a Gucio jakby nabiera respektu ;))
Karmelek wreszcie się zbuntował, hurra, 3mam za Ciebie kciuki chłopie ;-)))
OdpowiedzUsuńZawsze mu mówiłam że da radę ,ale nie wierzył ;))
UsuńMoje tez robia zapasy ale nigdy jeszcze nie udalo mi sie ich sfotografować :)
OdpowiedzUsuńNo to witaj w klubie :-)
UsuńJakbym miała pod ręką aparat to by były foty ... Ale masę zdjęć już zrobiłam i filmów -są na poprzednim blogu pod tagiem -zapasiki kocie :
http://kotyszki.blox.pl/tagi_b/53823/zapasiki-kocie.html
Za każdym razem, gdy patrzę na zdjęcia Twoich kotów na tych legowiskach (szczególnie, gdy kotek leży na jednym a przykryty jest drugim) mam wrażenie, że robią za mięsną kocią wkładkę do duuuużego hamburgera :))))
OdpowiedzUsuńGutek opracowuje duuuużego kotburgera ;))
Usuń