Gdy jest za długo spokój , a gdzieś w oddali słychać jakieś szuru , buru , to wiadomo że to szkodnik Lala w natarciu ;-P
Już nie jedną rolkę tak załatwiła !
Tu nakryta na gorącym uczynku, udaje że to nie ona ;-)))
Niewiniątko ! ;-)
Tak sobie odpoczywamy ...:-)
Do miłego !
Już w marcu ;-)
A to łobuzica :))). Widoczki z kociego odpoczynku to całkiem jak dzisiaj u nas, koty razem z państwem jakieś rozleniwione niemożebnie. Taki mamy klimat...
OdpowiedzUsuńKoty są mistrzami wszelkiego rodzaju leżingu , niezależnie od pogody i pory roku ;-)))
UsuńJa tez muszę ukrywać rolki papieru, bo jest kilku chętnych... :o Ostatnio zastałam po powrocie od lekarza trzy porwane w drobny mak na przedpokoju... Trzy ostatnie.
OdpowiedzUsuńRozważam jakąś metalową puszkę gdzie będzie schowany cały papier.
PS. Z papierem toaletowym wygrywa rolka ręcznika papierowego. To się dopiero fajnie rwie nogami...
UsuńU nas na szczęście bawi się tylko jedną rolką papieru toaletowego. Jeszcze nie wpadła na to żeby sięgnąć po piramidę z papieru ;-P
UsuńA ręczniki papierowe zazwyczaj pilnuje Gucio , bo te są na "jego" szafce. Tak że trudniej je zdobyć :D
Haha, najlepsza zabawka, nie wiem co te rolki w sobie mają że tak przyciągają koty do zabawy (i dzieci też ;)
OdpowiedzUsuńDzieci też ? O ratunku ! ;-)))
UsuńJaka ona już duża!! 0.o
OdpowiedzUsuńHedwiga też unicestwia rolki papieru, haha! Nie wiem co jest w nich takiego mega xD
Kluska , ostatnio ważyłam - 3,800 ! ;-)
Usuń