poniedziałek, 10 grudnia 2018

Dla miłośników czarnuszków ! ;-)

Mikesz 
Pierwszy chętny do leżenia w pościeli ... :D








Sprytny kotek - wślizguje się między kamizelkę , a moje plecy ...
Gdy chcę wstać, muszę zdjąć kamizelkę żeby kotka nie budzić ;-)))


U nas generatorem czarnych kotków jest - p-u-d-e-ł-k-o ! ;-)))






Mikesz przy Pańci jest bezpieczny - Gucio może tylko popatrzeć i pomarzyć o ataczku ;-P


A jak ma fazę na brykanie , to wszystkie meble jego ! ;-)))




Tu ciąg dalszy → Witrynka Mikeszka.;-)


Do miłego !


16 komentarzy:

  1. Dla miłośników czarnuszków, tak? W takim razie idealnie dla mnie! Uwielbiam czarne koty! :D Słodziutki Mikesz!

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale fajne te zdjęcia skaczącego po meblach czarnula. Mój też tak robi, zwłaszcza po kupie. Ciapek mi się pod kołdrę wciska.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nasze wszystkie po kupalu tak brykają ;-)))
      Tylko zdjęcie zrobić trudno ;-P

      Usuń
  3. Czarne koty są magiczne 😀 a na jasnym tle prezentują się ideoloo 😉

    OdpowiedzUsuń
  4. Czarne najlepsze. Bez czarnuszka stado nieważne. 💛 Piękna pantera!
    A u nas armageddon... Koci szpitalik posterylizacyjny 🙀

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki Drevni Kocurku :-)
      Trzymamy kciuki za szpitalik posterylkowy ♥

      Usuń
  5. Pierwszy kot był czarny - Filip. A Mikeszek jest rewelacyjny 😀 spryciarz meblowy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mój pierwszy też był czarny , miał na imię Maciuś ♥

      Usuń
  6. W naszym stadzie też zawsze jest jeden czarnuszek :). Ale po szafach skaczą u nas tylko młodzieżówki tak do drugiego roku życia. Potem rozrabiają już tylko na dworze, a w domu przemieszczają się raczej dostojnie (no, chyba że Pańcio akurat zostawił na chwilkę na blacie kanapkę z szyneczką - to rzecz oczywista, że trzeba wskoczyć i się nią zaopiekować).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No tak, skoro mają się gdzie wyszaleć, to w domu tylko odpoczywają :D

      Usuń
  7. Ale puma;) A pudełko jest generatorem wszelkich kotków, nie tylko czarnych;D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U nas tylko czarnych ;-)))
      Dwa pozostałe nawet jak wejdą to na chwiilę , a Mikeszek zainteresowany dzień i noc ! ;-)

      Usuń
  8. Ja nie wiem co z tymi czarnymi kotami jest - Amaya też kocha się zakopywać we wszelkie koce i kapy! Jak rzucę na sofie bluzę, to też się w nią zagrzebie i śpi :D Najlepiej w charakterze naleśnika :D

    OdpowiedzUsuń
  9. To nasz Mikesz w porzucone bluzy Pańcia nurkuje :D

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękujemy za każde(dobre;) słowo :)

Komentarze anonimowe i komentarze typu ładne fotki zapraszamy do nas - strona www... zostaną usunięte jako spam.
Wystarczy aktywny nick platformy na której jesteś zalogowana/y , lub podpis imienny.