Przytargali nam stare kartony ze strychu - dla rozrywki ;)
No to się bawiliśmy ! ;))
Szkoda że już zabrali , bo było fajowo ...
Co by tu jeszcze robić w te dłuuuugie zimowe wieczory ? ;)
Jak to co? Poprosic o nowe kartony! :)))
OdpowiedzUsuńDobre ! :-))))
UsuńGuciu,twoja stójka wymiata:)))I daliście se zabrać kartony???:))))
OdpowiedzUsuńPrzespalim ... ups ;)))
UsuńGucio jest the best :D!!!
OdpowiedzUsuńOn często staje słupka jak piesek preriowy :-)))
UsuńJest karton- jest zabawa! Gucio jaka surykatka przed kartonem, bezcenne ( zdjęcie nr 5). Fajne, ciekawskie kochane kotki:)))
OdpowiedzUsuńNo właśnie - surykatka :-))) Udało mi się fotkę strzelić :D
UsuńAch te kartony,moje też je uwielbiają.
OdpowiedzUsuńZdjęcia świetne ale powtórzę za innymi Gucio ujęcie ma cudne.
Guciolek to się nadaje do filmu ;)))
UsuńNie wiem na czym polega milość kotow do kartonów, ale jest przeogromna :) Guciowa stójka na medal :)))
OdpowiedzUsuńGuciolek dziękuje :D
OdpowiedzUsuń