Co dzień o poranku , po wejściu do kuchni wita mnie taki widok :
Zawsze któryś kotyszek leży, czy siedzi na parapecie i przygląda się jak robię poranną kawkę ;-)
Choinki już rozebrane, ale zostały ulubione zdjęcia z kotyszkami i ich ulubioną choineczką :D
U nas prawdziwa zima - jest mroźno i wietrznie , tylko śniegu na lekarstwo ...
A w sklepach już dekoracje i ozdoby wielkanocne : zajączki, baranki , jajka ...;-)))
Chyba deczko za szybko , nie sądzicie ? ;-)
Do miłego !
Do wielkanocy zaczniesz rzygac zajaczkojajkami. Dlugo Wam zeszlo z choinka, my nasza znieslismy do piwnicy na trzech kroli. :)
OdpowiedzUsuńZajrzałam do kalendarza i szok - wielkanoc w tym roku dopiero 21 kwietnia ! ;-)
UsuńTo faktycznie do zarzygania będzie ...:/
Cudna ta choineczka, w sam raz dla domu z kotami :-)
OdpowiedzUsuńGłaski tradycyjne dla całej trójki :-)
Dziękujemy Krysiu i nawzajem, dla Twoich futerek głaski ! :-D
UsuńChoinka i u mnie jest odległym wspomnieniem... Ale żeby już wielkanoc? Handlowcy nie znają umiaru...
OdpowiedzUsuńJa w tym roku odkładałam rozbieranie choinki na jutro - ze dwa tygodnie ! ;-)))
UsuńPiękna sesja. Ja mam za dużo śniegu... 😾
OdpowiedzUsuńDzięki :D
UsuńZazdrościmy tego DUŻO śniegu ;-)
No popadać to by mogło, śnieg mam na myśli oczywiście, bo co to za zima bez śniegu... U mnie choinka w tym roku wyjątkowo szybko została rozebrana, bo zazwyczaj to stoi prawie do końca stycznia.
OdpowiedzUsuńAle że zajączki już w sklepach?! A walentynkowe badziewie? handlowcy zapomnieli?
No właśnie walentynkowych nie widziałam ;-P
UsuńTeż bym chciała śniegu , bo u nas tylko pozostałości po starym i tak szaro i buro jest ...:/
Serio już ozdoby wielkanocne? Przesadzają! Ja póki co widziałam tylko rzeczy na walentynki, pewnie po nich będą i króliczki ;)
OdpowiedzUsuńWielkanocne bombardują już od dwóch tygodni , przynajmniej w tym sklepie do ktorego lubię wpadać - Tedi.
UsuńPewnie są też walentynkowe, ale aż tak nie biją po oczach ;-P
Dlatego teraz święta tracą swój urok, bo wszystko jest zbyt wcześnie, bombardują nas z każdej strony. A koteczki na oknie cudne, ja mówię, że to jest kotowizor, czyli taki koci telewizor, mają kontakt ze światem. Tylko, czy nie jest im zimno w dupki na ty parapecie, ja swoim dałam tam takie przycięte dywaniki.
OdpowiedzUsuńA u nas czyli w Jeleniej nawet napadało dzisiaj trochę śniegu no i prószy cały czas.... idzie zima. Buziaki i i miłego dnia kochani
Tak,tak, okno to koci telewizor :D
UsuńParapety są ciepłe bo są nagrzane od kaloryferów. Kotki bardzo lubią się do nich przytulać i na nich siedzieć :-D
Zazdrościmy śniegu , bo u nas nadal posucha.
Buziaki i miłego dnia Iwonko ! :*
U nas choinki nie ma już praktycznie od 2 tygodni. Boziu o ile czyściej się zrobiło! :P
OdpowiedzUsuńU nas niestety też zima w pełni i syf na drogach. Masa wypadków, generalnie poruszanie się po mieście przy śniegu jest fatalne - niezależnie czy wybierasz autobus czy auto.
A ozdoby wielkanocne? No cóż ;) Należę do szydełkowej grupy na fb i tam motyw wielkanocy i schematów na pokrowce na jajeczka zaczął się już w listopadzie :P
U nas choinki nie były problemem.
UsuńTylko jedno jabłyszko sztuczne z choinki musiałam wyrzucić, bo Gucio zlizywał z niego farbę ;-)
Grupę szydełkową to mogę jeszcze zrozumieć ;-)))
U nas dzisiaj śnieg się pojawił.....nie powiem żebym była zadowolonona 🙁 Kotyszki oczywiście przecudne, za każdym razem jak jest cała trójka zastanawiam sie który najcudniejszy.....oczywiście ze wszystkie cudne😀
OdpowiedzUsuńMogę się pochwalić że u nas dzisiaj też sypie śnieżek, ale co z tego jak jest plus dwa stopnie ...;-)
UsuńDzięki serdeczne Anko ! :D
Jakie słodkie lenistwo, w górach śniegu a śniegu :) Miziaki :)
OdpowiedzUsuńWidzieliśmy w TV że dużo śniegu w górach , zazdrościmy ;-)
UsuńDzięki , wymiziamy :-D
W Lublinie i śniegu i mrozu pod dostatkiem. Wcale mnie to nie cieszy, bo ja z tych ciepłolubnych jestem. Zdjęcia kotków przy choince śliczne! O Wielkanocy w ogóle jeszcze nie myślę. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńA u nas deszcz padał i teraz jest ślizgawica :/
UsuńDziękujemy Edo-1 :-)