Jak nie chcą, to niech sobie siedzą w domu ;) Witek bardzo chciał, ale jakoś się przemęczyliśmy i teraz wie już, że nie wyjdzie. A na Mikeszka napatrzeć się nie mogę, jak go to cieszy :D kochany kotek
Niedługo ma napadać śniegu i przymrozić ;) Mikeszek uroczy, widać, że śniegiem jest zachwycony ;) Moja Kota nie chce nawet wyjść na dwór, gdy jest biało, grzeje tyłek w domu ;)
Komentarze anonimowe i komentarze typu ładne fotki zapraszamy do nas - strona www... zostaną usunięte jako spam. Wystarczy aktywny nick platformy na której jesteś zalogowana/y , lub podpis imienny.
Wow! odważny Mikesz! Andrzej to zaraz ucieka a łapki to stawia tak ostrożnie że aż śmiesznie ;) Chyba z niego takie piecuch jak z Karmelka i Gucia ;)
OdpowiedzUsuńTo faktycznie piecuch z tego Andrzejka :-) Ale może to i lepiej , przynajmniej się nie przeziębi ;-P
UsuńA Mikesz czeka na więcej ! ;-)
Już sypie , tak że jest nadzieja ;-))
Rzeczywiscie widac jego nieklamana radosc z taplania sie w sniegu. :)))
OdpowiedzUsuńNo mówię Ci Panterko jak miś polarny ino biały ;-)))
UsuńMiało być ino czarny ! ;-P
UsuńNo przynajmniej kogoś ten śnieg cieszy :d bo ja nie lubię śniegu ;) u nas Witek po ostatnim przeziębieniu ma areszt domowy i śniegu nie dotyka :D
OdpowiedzUsuńOj to proszę lepiej Witusia na zimnicę nie wypuszczać ;-)
UsuńNie każdy się nadaje jak widać. Te moje dwa co nie chcą to ja nawet nie namawiam .
Jak nie chcą, to niech sobie siedzą w domu ;) Witek bardzo chciał, ale jakoś się przemęczyliśmy i teraz wie już, że nie wyjdzie. A na Mikeszka napatrzeć się nie mogę, jak go to cieszy :D kochany kotek
UsuńDziś też wyszedł ale nie było tyle radości , bo śnieg wywiało z balkonu. Rozejrzał się tylko i biegusiem do domku ;-))
UsuńNiedługo ma napadać śniegu i przymrozić ;) Mikeszek uroczy, widać, że śniegiem jest zachwycony ;) Moja Kota nie chce nawet wyjść na dwór, gdy jest biało, grzeje tyłek w domu ;)
OdpowiedzUsuńMamy nadzieję że już jutro będzie na balkonie biało ;-)
UsuńCzy mi się zdaje czy masz podobnego kota do naszego Mikeszka ?
Jakby klon naszego czarnuszka !
Tak, Kota jest niemal identyczna jak Mikeszek, ale ma dwie białe plamki na brzuchu :)
UsuńPiękna jest ! :D
UsuńA ja naszego Mikeszka poznałabym po rdzawej plamce na tęczówce ;-)
hahah co za kot :D atakuje śnieg, słodki widok :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cieplutko!
Też pozdrawiamy cieplutko ! :-D
UsuńPo dzisiejszym spacerze z Elmusiem już wiem, że mogliby sobie z Mikeszkiem przybić łapkę :D
OdpowiedzUsuńFktycznie , Elmo by się nadał z Mikeszkiem ;-))
UsuńMoje tylko raz na chwilę wyszły na balkon i stwierdziły, że jednak za zimno. ;)
OdpowiedzUsuńMikesz też wychodzi tylko na chwilę , bo nie chcę żeby się przeziębił. Ale co użyje to jego ;-)))
OdpowiedzUsuń