Chyba zapowiada się ostra zima ...
Ścieliłam sobie wieczorem łóżko i wrzuciłam do pustego kosza swoje bety - czyli kocyk i dwie poduszki.
Przed snem szukam Ci ja Gucia i nie mogę nigdzie znaleźć ... Aż poruszyła się poduszka z kosza !
I co ja widzę ?
No proszę , gdzie to się nasz Guciaczek zabunkrował ! ;)))
No to chyba idzie ta zima ostra , prawda ? ;)
Miłej , słonecznej niedzieli kochani !
Może tak być. U mnie też koty więcej w domu siedzą i szamają na potęgę;) A Guciowi ślicznie w zielonym:)
OdpowiedzUsuńMoje już nawet na balkon nie chcą wychodzić . Dzięki :-)
UsuńOesu, nie strasz! :)
OdpowiedzUsuńStrach tu nie pomoże ;))
UsuńO nie tylko nie zima, proszę!!! Jeszcze czas....
OdpowiedzUsuńIdzie, przyroda nam to zapowiada. Śliczne kocicho.
OdpowiedzUsuńNie strasz Amyszko,zima nawet lekka jest paskudna,a ostra....
OdpowiedzUsuńMoja Frania uwielbia spać pod przykryciem,jakimkolwiek. Wpełza tam i moze tak przespac pół dnia!
Frania robi tak jak nasz Mikeszek :-))
Usuńidzie, idzie.. niestety
OdpowiedzUsuńmoje koty też szukają ciepłych miejsc, najlepiej przy kaloryferze :)
Moje na piecach :-)
Usuńu nas się nie sprawdza,bo moje tak się zakopują w środku lata
OdpowiedzUsuńTrzeba mieć nadzieję że u nas też się nie sprawdzi ;-)
Usuń