To się grzejemy i ładujemy bateryjki :-))
Ktoś zadał ostatnio pytanie na FB ile waży Karmelek bo taki duży . To zważyłam wszystkie trzy przy okazji ;))
I okazało się że Mikesz waży tyle co zawsze , czyli 5 kg, Gucio nadrobił wagę po lipcowej chorobie i to z nawiązką - waży 5.800 , a Karmelek też przybrał na wadze , waży 5.300 kg.
Ostatnio ważenie wszystkich trzech było w lutym 2014 roku .
Muszę trochę odchudzić Gucia , bo kluska z niego , a pozostałe są w normie jak na swoje postury.
Cudnie wyglądają w jesiennym słoneczku ;) U nas Witek też pół dnia na balkonie siedział, było ponad 20 stopni! Jak dla mnie, tak może być przez cały październik ;)
OdpowiedzUsuńDzięki Elu :-)
UsuńJa też bym chciała żeby taki był cały październik . Niestety na dniach ma się ochłodzić , o deszczu nie wspomnę ...
Dziś jednak też było cudnie i tego się trzymajmy ;))
O jakie one szczęśliwe w tym słonku. Z moich to wiem tylko ile waży Niunia, 3.300.
OdpowiedzUsuńNiunia jak na dziewczynkę przystało nie waży za dużo :-)
UsuńU nas też piękna jesień dziś i weekend spędzony na balkonie. Też w takim razie zważę Andrzeja, a raczej zważę się z nim, bo inaczej na wadze nie ustoi ;) A podejrzewam że lekko mu się przytyło..
OdpowiedzUsuńTeż się ważę razem z kotami i potem bez i wychodzi waga kota :-)
UsuńCiekawe ile to Andrzejek waży ? ;)
Wynik sprzed chwili - 5,5 kilo :)
UsuńSuper waga jak na rudziaszka :-D
UsuńŚliczne są te twoje kociaki, szukałam ostatnio blogów o kotkach i właśnie was znalazłam, my mamy kociaka ( Milkę ) od tygodnia, dopiero się siebie uczymy :-) ale słodziak z niej, ładny macie balkon, ja właśnie myślę o takiej siatce zabezpieczającej, żeby Milka też się mogła na słonku wygrzewać, pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńWitaj Klaudio u Kotyszków :-) Też zajrzałam na Twój blog - super rodzinka i nowy koci domownik Milka :-))
UsuńJakby co to służę pomocą , poradą ...;)
Pozdrawiam serdecznie
balkoning pełną parą - nie wygląda jakby się jesień zbliżała :p
OdpowiedzUsuńduze te Twoje kocurki!!!
pozdrawiam
Duże to fakt . To widać dopiero jak się jest na przykład u weta , a tam same mikruski ;)
UsuńAle Maciek u mamy jest dużo większy od tych tutaj ;))
Dziś już było całkiem jesiennie - silny wiatr , zimno , słońce jakieś za mgłą ...
Pozdrawiam
ojej a Książę pan waży 8kg
OdpowiedzUsuńTo dużo ! ;-) Podejrzewam że nasz Maciek (ten u mamy) też tyle waży . Muszę go zważyć żeby to sprawdzić ...
Usuń