Wczoraj i dzisiaj mamy już całkiem letnie klimaty :-D
Im cieplej i więcej słońca tym mniej mam ochotę na siedzenie przed kompem... Trzeba więcej chodzić i więcej się dotleniać ;)
Oczywiście nawet jak nic nie piszę to muszę oblecieć moje ulubione blogi ;)
Nasze koty mają teraz raj - balkon otwarty od rana do nocy.
Słońca nam nie brakuje !
Każdą cząstką futerka chłoniemy cudne słoneczne chwile...
Potem chwile oddechu w cieniu i można szaleć ;))
Szaleństwa oczywiście tradycyjnie w nocy !
Po południu trochę cienia dla otuchy. Karmel oczywiście dogląda kwiatki ;)
Mikeszek się relaxuje :-)
Gucio też ;)
Tak może być zawsze ! ;))
Do zobaczenia !
Moje koty uwielbiają balkon. Osiatkowany, mają raj.
OdpowiedzUsuńŚliczne są Twoje koty.
Witaj Magdaleno w klubie osiatkowanych balkonów :-D
UsuńDziękuję :-)
To jest życie! :)
OdpowiedzUsuńJak w Madrycie ;))
UsuńMikeszku śliczności ty moje! Zawsze mówiłam, że czarne jest piękne. I jak tu nie kochać tych naszych futrzaków. A na balkonie żyć nie umierać, czyli koci raj!.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Fajnie mieć balkon i to nie tylko ze względu na koty.
UsuńPosiedzieć sobie w słońcu ,albo wypić kawkę w cieniu to też jest coś ;))
Pozdrawiamy :-)
Ależ się wakacyjnie zrobiło :-)
OdpowiedzUsuńGłaski dla słonecznych kotków!
Joasia
Faktycznie , mamy całkiem wakacyjne klimaty :-))
UsuńDziękujemy Joasiu i odgłaskujemy ;)