niedziela, 11 maja 2014

Fascynacje Karmelka , czyli mamy bratki :-)

Mamy słońce , mamy balkon i mamy kwiatuszki :-)
Koty są zachwycone bo ładnie pachnie, ładnie wygląda , no i można coś skubnąć ukradkiem ;))
A że potem Pańcia musi pawiki zbierać to mniejsza z tym ;)
Oczywiście w tym podskubywaniu kwiatków prym wiedzie Karmelito ...

Dziś porobiłam mu masę zdjęć , bo pogoda u nas piękna jak nad morzem ;))
Wieje wiatr ,ale nasz balkon jest na tyle osłonięty że tego nie czujemy.
Za to powietrze i słońce jak marzenie.
Ale jak co dzień najładniejsza pogoda jest do południa , potem się chmurzy i bywa różnie. Dlatego trzeba korzystać póki jest ;)






















Mikeszek woli podziwiać z daleka ;)










Gucio woli cień pod ławeczką ...;)
























Potem to już można odpoczywać za szybą ;)


Ps.:
Ciąg dalszy relacji jutro - będzie więcej Mikeszka :-))

 Miłej niedzieli !





15 komentarzy:

  1. piękna pogoda i piękni modele :)
    tak ta pogoda taka trochę wariacka - słońce, za chwilę chmury i deszcz. Ale jest ciepło i trzeba korzystać!
    miłej niedzieli :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pogoda zwariowana, ale jak się ma balkon to w razie czego zawsze można schronić się w domku ;))
      Dziękujemy :-)

      Usuń
  2. Cudny Karmelek, ale jakie bratki piękne!

    OdpowiedzUsuń
  3. Andrzej zazdrości takiego pięknego balkonu! Bo balkon to wymarzone miejsce dla kota... :) Pięknie! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękujemy Anno, kochamy nasz balkonik , choć trochę mu brakuje do ideału ;)

      Usuń
  4. Ale pięknie u Was na balkonie :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ale mają raj. To się nazywa bezpieczny dom. Koty cudna. Zdjęcia są piękne. :)
    Kotyszki-Kwiatuszki.

    OdpowiedzUsuń
  6. Karmelek ma podobne fascynacje do mojego Ziomka. Wszystkie kwiatki trzeba pozaczepiać, zaznaczyć swoim zapachem (ocieranie się), czasami nawet podgryźć, :)

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Karmelek ma podobne fascynacje do mojego Ziomka. Wszystkie kwiatki trzeba pozaczepiać, zaznaczyć swoim zapachem (ocieranie się), czasami nawet podgryźć, :)

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. kiedy mieszkałam w warszawie nie mogłam pozwolić sobie na wiszące, balkonowe kwiateczki. wiał tam okrutny wiatr. przeniosłam sie na mazury i też wieje....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No masz Ci los ...
      Ale masz tam wiele innych atrakcji Ewo :-)

      Usuń
  9. Karmelek na tle niebieskiego nieba... Coś pięknego! :-)


    ściskam Was mocno

    Joasia

    OdpowiedzUsuń
  10. Nigdy nie miałam rudego kotka, ale od kiedy poznałam Karmelka, jestem zachwycona rudaskiem. Balkon wspaniały, kwiatki piękne, ale jestem pod wrażeniem siatki zabezpieczającej, jak już to powiedziałam na fb. Widać wasze ogromne zaangażowanie Amyszko. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  11. Rudaski są wyjątkowe :D
    Co do siatki - ta jest dobra bo mocna i na mocnej konstrukcji, ale już za rok musimy ją zdemontować. Będzie robiona nowa elewacja budynku i ocieplanie ...
    Trzeba będzie wymyślić coś innego , równie bezpiecznego ;)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękujemy za każde(dobre;) słowo :)

Komentarze anonimowe i komentarze typu ładne fotki zapraszamy do nas - strona www... zostaną usunięte jako spam.
Wystarczy aktywny nick platformy na której jesteś zalogowana/y , lub podpis imienny.