Kwiecień plecień , to wiadomo albo zimnica , albo gorąc ;-)
Jak mocno wieje zimny wiatr, to na balkon jest szlaban i choćby nie wiem co nie wypuszczam.
Ale jak przygrzeje (tak jak w ten weekend) i jest ciepły wiaterek , to proszę bardzo , można się opalać ;-)))
Jeszcze bez kwiatków , ale z nową trawką ...;-)
Na deser Gucio - domowy rozrabiaka ;-)
Oby nam to słonko grzało jak najdłużej ! ;-)
Do miłego !
Pięknie dziś było i u nas :) Oby tak zostało i niższe temperatury nie wracały, aż do następnej zimy :)
OdpowiedzUsuńNie było nam dane długo się cieszyć tym ciepełkiem ...
UsuńZnowu zimno i nie zapowiada się na lepsze :/
Piękny początek kwietnia :D
OdpowiedzUsuńChoć trochę radochy było ...;-)
UsuńU nas tez.Póki co.ładnie. Czekam na sesje z kwiatkami. Kotki jak zwykle piękne, ważne żeby zdrowe
OdpowiedzUsuńKwiatki zakupię dopiero jak prognozy na ciepełko będę na dłużej ;-)
UsuńU mnie dziś ładnie, oby tak zostało na długo. :)
OdpowiedzUsuńWszyscy stęsknieni za słońcem , a ono z nami pogrywa fest :/
UsuńU nas też wszyscy się pchają na balkon, ale tez nie zawsze wypuszczam.
OdpowiedzUsuńNo ok, Hedwiga póki co się boi, ale jak na ironię to ona złapała gluta xD
Czasem tak jest , chuchasz, dmuchasz i właśnie ten zachoruje ;-)
UsuńLepiej nie wypuszczać aż całkiem się pogoda nie wyklaruje.
Wczoraj było przepięknie a dzisiaj niestety zimny wiatr 🙁u nas na balkon na szczęście głównie pcha się długowłosa Tajga, ona w tym swoim futerku nie marznie.....konkretny podszerstek 😉
OdpowiedzUsuńU nas też niestety od dziś znów zimnisko :/
UsuńSzlaban na balkon wrócił ;-)
Koty są jak ludzie, każdy ma inny charakter :-)
OdpowiedzUsuńPrawda Krysiu , prawda ;-)
Usuń