piątek, 12 kwietnia 2019

Akwarele odc.27 - Koniś ;-)

Ostatnio pędzle miałam w ręku dawno temu, bo od tego czasu minęło już dwa miesiące. 
Malowałam wtedy zeberki i nie były to zebry, czy inne koniki ;-)))
Teraz przyszła pora na prawdziwego konika , choć takiego trochę śmiesznego ;-)
Inspiracją był konik brytyjskiej artystki Shirley Mac Arthur


 Proces tfurczy ...;-)












Konik jest prezentem dla koniary - mojej córci Mai :D

Edit.:
5 maja namalowałam sobie kolejnego konika - tym razem rudego ;-)





Ps.:
Kłosiński - Nie bój się kopiować.


12 komentarzy:

  1. To to moj konik, tylko ze moj jest kolorowy. W sumie, ten Twoj wyglada identycznie jak oryginal, ale jak piszesz ze to kopia to chyba nic Ci nie grozi ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hej Iwonko, to właśnie u Ciebie na blogu zobaczylam obrazy tej artystki pierwszy raz ;-)
      Wiem że Twój konik jest kolorowy, a ten mój w oryginale jest czarny ;-)))

      Usuń
  2. Fantastyczny! Bardzo pocieszny konik i przepięknie go namalowałaś :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale super! Bardzo sympatyczny ;) Córka na pewno zadowolona ;) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Elu , tak córcia zachwycona konisiem :D

      Usuń
  4. Genialny ten koń, bardzo pocieszny nochal. Świetna praca.

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo ładnie Ci wyszedł ten konik :) Ja nadal w akwarelach raczkuję ;)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękujemy za każde(dobre;) słowo :)

Komentarze anonimowe i komentarze typu ładne fotki zapraszamy do nas - strona www... zostaną usunięte jako spam.
Wystarczy aktywny nick platformy na której jesteś zalogowana/y , lub podpis imienny.