środa, 19 listopada 2014

Wojny kartonowe, czyli pudełkoty ;)

Nastała taka jesień do jakiej nie tęsknimy. Mży , pada , szaro , buro i ponuro. Ziąb jakiś taki do szpiku kości. Duzi wychodzą tylko z konieczności , koty nie rwą się już na balkon ...
Co robić ?
Wystarczy dać kotom co jakiś czas jakiś nowy kartonik do zabawy ;)
Tym razem Pańcia poświęciła się i kupiła sobie nowe botki , żeby tylko kotom podarować nowy karton ;)))
Czego to nie robi się dla kotów , prawda ?

Na zainteresowanie kotów nie trzeba było długo czekać.
Kto pierwszy ten lepszy !


Kartonik jest mój ! :-D






Długo będziesz tu siedział ?


Długo !


Twój czas minął ...




-Sio !
-To ty sio !


Dwóch się bije , trzeci korzysta ;))








Przecież ten kartonik pasuje do mnie jak ulał :-)




 Kolejka do pudełka ;)))


Gucio wreszcie się doczekał :-)




Zaliczone , można spadać ;)




Wróg znowu się zbliża ...






Jak go wykurzyć ?




Jakby Pańcia nie patrzyła to bym mu pokazał !






Może sposobem się uda ;)






Też nie ... Przyspawał się do tego pudełka czy co ?








Jak sobie pościelisz tak się wyśpisz ...




Pańcia nie patrzy to ataczek ! Ale krzyczą to będę grzeczny ...




Wykurzę go jak Pańcia gdzieś pójdzie ;)


30 komentarzy:

  1. Miny Mikesza bezcenne! Gdyby wzrok mogl zabijac... dwa pozostale leglyby pokotem. :)))
    Dlaczego botkow nie pokazalas? :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobre spostrzeżenie :-))))
      O butach trzeba by osobny blog założyć ;))

      Usuń
    2. właśnie o to chciałam zapytać;-) gdzie butki??
      Moje dostały duży karton po żwirku, ale i tak mieści się w nim jeden kot i broni terytorium.
      Jeden kocur, chciałam napisać. Kocice są ponad to.

      Usuń
  2. Guciu!Lżej ci na żołądku to się sadzisz do Mikeszka?:)
    Pańcia,zrób grafik i co godzinę wymieniaj towarzystwo w pudełku:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A kto by mnie słuchał Orko ? ;)
      Muszą się sami dogadywać !

      Usuń
  3. Przeczytałam: nasrała jesień :-)))
    Pudełka są najlepsze, czy się doopka mieści czy nie :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dużo się nie pomyliłaś Iwonko ;)))

      O , to to ! :-)

      Usuń
    2. Iwona, zafunduj sobie nowe okulary do czytania! :))))))))

      Usuń
  4. Oj Pańcia, Ty kup następnym razem trzy pary botków, co?:)))))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Postaram się , hi hi hi :-)

      Usuń
    2. Jak beda mialy trzy pudelka do dyspozycji, i tak beda sie pchaly do jednego. :)))

      Usuń
    3. Też prawda ;)
      Ale jeszcze jedne buciki to chyba sobie kupię ;)))

      Usuń
  5. Wampirze zdjęcie Mikesza - bezkonkurencyjne :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niezmiernie się cieszę że ustrzeliłam taką fajną minkę :D

      Usuń
  6. cudaki kochane, nie ma to jak nowe pudełko :) a jak buty?

    Mikesz wampirro super! No chyba z taką miną to on jest królem pudełka? ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Butki zajefajne :-))
      Tak , Mikeszek króluje w pudełku :D

      Usuń
  7. Ale ruch przy tym pudełku :) Chyba musisz Amyszko kupić kolejne buty, żeby koteczki nie kłóciły się o pudełko :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. No tak niewiele potrzeba....;) też muszę pomyśleć o nowych butach :P dla kotów można się poświęcić.... ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To bardzo miłe poświęcenie wiesz ? ;)))
      Polecam !

      Usuń
  9. Odpowiedzi
    1. O tak , a u nas rządzi Mikeszek :D
      Choć pewnie Gucio uważa inaczej ;)

      Usuń
  10. Pudełko dla kotków super! Ale nowe buciki to też radość dla Pańci. W przypadku pudełka sprawdza się powiedzenie, że kot przyjmuje kształt naczynia ( tu pudełka), w którym się znajduje. Ach te wojny kocio- kocie, skąd my to znamy. Fajne miny robią kotki w czasie kłótni,uchwycone rewelacyjnie.:)))
    Pozdrawiam Iwonka S.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Iwonko , starałam się właśnie ustrzelić te minki i mowę ciała. Można z nich czytać jak z książek -))
      A buciki to wiadomo , radość niesłychana - są niezwykle zgrabne i wygodne :-)
      Pozdrawiam ciepło.

      Usuń
  11. Mikesz co za miny! Jedno pudełko, a tyle radości i jakie kolejki ;) Częściej musisz się poświęcać i buty kupować :D

    OdpowiedzUsuń
  12. Właśnie o tym samym pomyślałam Anno :-)))

    OdpowiedzUsuń
  13. czy karmelitek nie schudl przypadkiem?

    OdpowiedzUsuń
  14. Specjalnie zważyłam wszystkie koty żeby porównać z poprzednim stanem ;)
    Karmelek dziś waży 5,100 , w lutym ważył 5,00 kg.
    A że to chudzinka to fakt , jeszcze się suszy na tym piecu wiecznie...;))

    Mikesz waży 5 kg , Gucio 5,700 czyli tyle co w lutym lutym

    Dzięki że się martwisz o Rudziaszka :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziekuje za wyczerpujaca odpowiedz :)
      a 5 kg to kawaly chlopow :)

      Usuń
  15. Świetnie napisane. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękujemy za każde(dobre;) słowo :)

Komentarze anonimowe i komentarze typu ładne fotki zapraszamy do nas - strona www... zostaną usunięte jako spam.
Wystarczy aktywny nick platformy na której jesteś zalogowana/y , lub podpis imienny.