Przypomniał mu się podobny sznureczek z dzieciństwa ?
Tamten był podobny , tylko miał dzwoneczek .
On go sobie przekłada z łapki do łapki , nosi w zębach , chowa pod dywan , poluje , przynosi mi i czeka żebym mu rzuciła ...;) Wtedy znowu poluje, wciska pod dywan , podskakuje , podnosi łapką ... ;))
Chyba na jego radość ma też wpływ to, że Gucio i Mikesz jest zajęty czym innym .
A może też to że dziąsła są zdrowsze i nic nie boli ... Bo ciągle smarujemy mazidłem .
Uwielbiam jak on jest taki radosny i wyluzowany :-)
Po zabawie zasłużony odpoczynek :-)
Jak nikt po głowie nie skacze to jest super ;))
U nas się ochłodziło , można odetchnąć ;) U Was też ?
Miłego dnia !
Jak niewiele koteczkowi do szczęścia jest potrzebne ;)
OdpowiedzUsuńZawsze mnie to zadziwia ;))
UsuńKarmel wyglada na szczesliwego kocurka. :)))
OdpowiedzUsuńW tym momencie na pewno był :D
UsuńW każdym dużym kocie drzemie mały kociak, który kocha zabawę, i pewnie ten sznureczek obudził w Karmelku małego kociaka ;) Fajnie :)
OdpowiedzUsuńWystarczył przypadek i troczek zamiast do śmieci trafił w rude łapki :-))
UsuńCudny rudzielec, rude zawsze jest piękne :-)
OdpowiedzUsuńTeż tak uważam :-))
Usuńdobrze, że mają zajęcie... moje ostatnio... nudzą się...
OdpowiedzUsuńA z tym nigdy nie wiadomo. Czasem są trzy dni że nie widać żadnego kota ,a czasem to jakby się szaleju najadły - jeden przez drugiego grandzą ;)
UsuńMoże Twoje grandzą , ale jak nie widzisz ;))
Karmelek i jego laska :)
OdpowiedzUsuńU mnie wczoraj trochę popadała i po grzmiało.Dziś względnie a jutro ma być od nowa:(
U nas popadało dziś i nawet pogrzmiało , ale gdzieś baaaardzo daleko .
UsuńNo od jutra ma być masakra , już się boimy ;)
Popatrz, co to taki sznureczek może uczynić takiemu Karmelowi, tyle radości i zabawy! Ach, te koty! :)
OdpowiedzUsuńI u nas ciut chłodniej, a w nocy to nawet tak już sierpniowo, czyli rześko, było. Uff!
Pozdro z Pomorza. :)
Jakby mi kota zaczarował ten sznureczek :-))
UsuńU nas w nocy też było fajnie ,ale już robi się cieplej ...
Pomorze ... bardzo nas tam ciągnie ! ;)
Pozdrowionka z Dolnego Śląska :-)
U nas też się ochłodziło. I dobrze. Cieszę się, że z Karmelkiem jest lepiej. Jaki on jest słodziak:)))
OdpowiedzUsuńJak to cukierek , karmelek :-)))
UsuńFantastycznie, że Karmelek radosny i rozbawiony. Twoje koty są wybitnie zabawowe :-) Wzorem laski Karmelka u nas też pojawił się sznureczek do zabawy. Sushi bardzo go lubi i często się nim bawi.
OdpowiedzUsuńTo prawda Ewo. One kochają się bawić. Każdy ma swój czas do zabawy w ciągu dnia , a jak nie w dzień to na pewno w nocy ;))
UsuńSznureczki to bardzo intrygujące niemal żywe istoty ;))) Sushi wie co dobre ;)
Oj takie zdobycze sa najlepsze na świecie :)
OdpowiedzUsuńjaki kochany :)
OdpowiedzUsuńJaki on piękny! I jak się radośnie bawi :D... :). Uwielbiam tego sznureczkowego rudzielca :D!.
OdpowiedzUsuńAmyszko będziesz u Kociamki? Z noclegiem u mnie? :D
Też go uwielbiam , zwłaszcza jak jest taki słodki ;)
UsuńNie da rady Abi ...
Może w przyszłym roku jak A. już będzie na emeryturze ;))
A kiedy zlot ? ;)
O ile dobrze pamiętam 15,16,17... Może coś wykombinujesz jeszcze? co?
UsuńChyba jeszcze nie w tym roku ...
OdpowiedzUsuń