Ale przez parę dni koty miały ubaw ;))
Chyba myślały że to dla nich , bo szybko ją zawłaszczyły. Najbardziej upodobał sobie szafkę Karmelek. Najwyższa półka była jego ! ;)
Uwielbiał tam wskakiwać przy każdej nadarzającej się okazji...
Czasem wskoczył też Gucio , ale to chyba z zazdrości , a nie zamiłowania do szafki .
Szafki już nie ma , a nam zostały tylko wspomnienia ;)
Trzy kosze i tylko jeden chętny ? !
Zaczepki szukasz ? ;)
Nie dam się sprowokować :-)
Wyłącz te latarki mały !
Jaki mały ? !
Trójkąt Bermudzki...
Hierarchia czy sprawdzanie czujności ? ;)
Zawsze ktoś na kogoś poluje ;)
Tu mnie nie złapiesz !
O !
Gucio też musi mieć swoje 5 minut ;))
Było fajowo ...;)
Rudaskowi żal , ale ...
Jak szafka zniknęła , to nasz pokój zrobił się baaaaardzo duży ! ;)))
Całkiem fajna zabawka dla kotów,
OdpowiedzUsuńmoże nawet lepsza niż drapaki :-)))
:-)))
UsuńTaka rattanowa szafka to dla kotow, a w szczegolnosci dla kotyszkow, bardzo zajmujacy plac zabaw z atrakcjami. Tyyyle kocich koszyczkow naraz w jednym miejscu! :)))
OdpowiedzUsuńOtóż to ! :-)))
UsuńSuper post!
OdpowiedzUsuńDzięki :D
UsuńChyba musisz se szafkę sprawić coby Karmelito-hrabia z urodzenia-znajdował się na właściwym miejscu:)
OdpowiedzUsuńChętnie bym sprawiła ,ale nie mam miejsca ;)
UsuńPopieram pomysł Orki -miejsce godne Karmelka
OdpowiedzUsuńWiem , wiem ale metraż mamy za mały ...
UsuńTaaa, a jak fajnie sie taka szafke drapie :-))
OdpowiedzUsuńNa szczęście nie zaczęły drapać , ale swoje kosze i budki z wikliny zdarza się ;))
UsuńZawsze chciałam mieć dwa koty by nie było preferencji skutkującej tym, że jeden spośród np. trzech byłby na uboczu. Patrząc jednak na te sympatyczne zdjęcia mogę napisać, że zazdroszczę Wam, że macie tak wesoło:) Cudne kociaki są i macie dla nich fantastyczne mebelki (szafka też mimo, że teoretycznie nie ich);>
OdpowiedzUsuńJa nie marzyłam o trzech a są i nie oddałabym żadnego :D
UsuńDzięki Ewo :-)
Życie różnie się układa, może i mi powiększy się rodzina; każdy kociak jest kochany i ja także nigdy swoich bym nie oddała:)
UsuńTo dobrze :-)
UsuńU nas szafka z rattanu nie przetrwałaby nawet kilku dni. Bo to przecież drapak idealny!
OdpowiedzUsuńE tam , kilka dni by wytrzymała ;)))
UsuńAle fajowo !!!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńCzyli .... dla Karmelka cos ratanowego trzeba kupic :-)
Koniecznie ,ale dopiero jak się jakieś miejsce znajdzie ...;))
UsuńAneksja szafki przez koty - wspaniała przygoda. A potem Duzi zaanektowali i zostały tylko wspomnienia. Teraz jak Gucio rusza wąsem przez sen, można by podejrzewać, że śni mu się wielka bitwa światowa (no, z Karmelkiem i Mikeszkiem), a on jako dowódca okrętu podwodnego ORP Szafka wygrywa i przyłącza Inflanty do Polski ;-)
OdpowiedzUsuńKurczę, ale mnie poniosło ;-) Chyba dlatego, że znów zaczęłam oglądać "Pogranicze w ogniu" ;-)
:-)))
UsuńKto to ogarnie co się kotom śni ? ;) Czasem tylko widać jak któryś przebierają łapkami , czy warczy/burczy przez sen ;))