Kotyszki ostatnio dużo grandzą i to nie tylko Gucio. Napadają się wszystkie trzy , zmienia się tylko konfiguracja : Gucio- Mikeszka , Mikesz Gucia , Mikesz Karmelka , Karmel Gucia ....itp., itd., itp ... ;))
Futro się sypie z każdej strony !
Akcje są szybkie więc o dokument trudno , ale mam dla Was co nieco.
Udało się ustrzelić dziś ;)
A chwilę wcześniej był taki spokój ;))
Do miłego kochani !
Karmelito taaakie wściekłe miny robi,taki spokojny kocio?!No to musiał go Gucio wpienić!:)
OdpowiedzUsuńDlatego Gutek ma pietra i odpuszcza ;))
UsuńGucio z Karmelkiem uprawiaja prawdziwe lapoczyny, a dwa zdjecia nizej:
OdpowiedzUsuń- Myyy? Nieee.....!
Minka Karmelka podziałała ! Gucio udaje że w ogóle to on tylko chciał o pogodę spytać ;)))
UsuńTyle tu wspaniałych zdjęć kotów, zapraszam do udziału w Kocim Konkursie Fotograficznym :) https://www.facebook.com/pages/Kotsplay/348712858610149
OdpowiedzUsuńMonika
Dziękujemy Moniko , na razie konkursy odpuszczamy ;)
OdpowiedzUsuńto są na prawdę urocze rozrabiaki. wszystkie trzy. a czasem mają takie niewinne minki....
OdpowiedzUsuńToż to same niewiniątka ;)))
UsuńŁobuziaki :-)))
OdpowiedzUsuńSłodkie łobuziaki :-)
A to łobuzy i bandyci.
OdpowiedzUsuńKochani są. :-)
Czasem trzeba trochę narozrabiać, nasypać futra, żeby Pańcia miała więcej roboty. Zdjęcia cudne, ale się Karmelek zdenerwował...aż ząbki pokazał. Znam te zaczepki, znam. Pozdrawiam serdecznie po urlopie:)))
OdpowiedzUsuńDziękujemy Iwonko :-))
UsuńIdę zaraz odkurzać te tony futra ;)
Niby konfiguracje się zmieniają ale widzę, że tu najwięcej Gucio łobuzuje jak taka zaczepna weszka. Miny wkurzonego Karmelka bezcenne :)
OdpowiedzUsuńInne konfiguracje są ino nie mam pod ręką aparatu ;) Dziś jak byłam zajęta porządkami to widziałam jak Mikesz atakuje i gania Karmelka ! Karmel chyba się o to prosi ;)
UsuńA minki ma opanowane na cacy ;)))
Grandzących kotów nigdy dość, więc dobrze, że one nie mają dość grandy :D... :)
OdpowiedzUsuńChyba bym się zmartwiła jakby przestały grandzić ;))
Usuńchwilę wcześniej to była cisza przed burzą ;) skąd ja to znam ;)
OdpowiedzUsuńI zaraz potem też spokój ;)
Usuńnajważniejsze, że służy im obcowanie ze sobą... no i nie ma jak wspólna zabawa !
OdpowiedzUsuńOj tak , zawsze któryś rozkręci towarzystwo :-)
UsuńO kurczę, Karmel pokazał swoją ciemniejszą stronę mr. Hyde'a ;-))))))
OdpowiedzUsuńJak ktoś przekroczy jego barierę ochronną to ma przechlapane ! ;)
UsuńBo w każdym kocie siedzi też straaaaszny drapieżnik, chchchrrr!
OdpowiedzUsuńTygrys ! :-)))
UsuńU nas też w ostatnim czasie bijatyki na porządku dziennym;)
OdpowiedzUsuńTo też macie wesoło ;)
Usuń