wtorek, 3 grudnia 2013

Pucowanie balkonu, języczek Mikeszka i słodki sen :-)

W taki dzień jak dziś gdy było piękne słońce i Pańcia pucowała okna i balkon , kotki mogły się mocno wywietrzyć ,a potem z rozkoszą zanurzyć w błogi sen ...
Te dwa zawsze razem ;))
Przy okazji mistrz w pokazywaniu języczka Mikesz ! :-D
















A Karmelito na ulubionym piecu :-)








A tu jeszcze balkonowe migawki ...
Jeszcze widać jak nam pięknie rosną chwasty w tym wrzosie ;)))



Aby do wiosny !


12 komentarzy:

  1. Ale słodki języczek, zawsze twierdziłam, że róż dobrze komponuje się z czarnym ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. coś ten języczek się w pyszczku nie mieści. a pańcia w takie zimno balkon i okna pucowała?
    o matko.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiesz Ewo , wczoraj było tak pięknie że z przyjemnością to robiłam :-)
      Dziś już jest zimno, bardzo wietrznie i ponuro :(

      Usuń
  3. Wygląda na to że pucowaniem balkonu najbardziej zmęczyły się koty, a Mikesz z języczkiem to chyba najbardziej wypoczywa ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak zawsze koty najbardziej się napracowały ;)
      A Mikeszek naj, naj ;))

      Usuń
  4. O jejku, jakie słodziaki wymęczone. A języczek rewelacyjny <3

    OdpowiedzUsuń
  5. Oby do wiosny i do kolejnego pucowania balkonu ;) tym razem otwierającego sezon balkonowy! :)

    języczek Mikeszka cudny :) chłopaki jak zwykle nierozłączne a Karmelito woli wygrzewać futro na piecyku :) Kocia sielanka ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chętnie bym już wypucowała balkonik wiosennie :-)) Ale nie ma lekko trzeba poczekać parę miesięcy ! -:/
      To prawda , koty mają sielankę i czasem chętnie bym się z nimi zamieniła ;)

      Usuń
  6. Cudne synchroniczne kotyszki! Jakie to ciekawe, że Mikeszek tak się zaprzyjaźnił z Guciem, choć przecież Karmelek był dużo wcześniej. U nas też tak było - Gacek uwielbiał brykanki z Rysią, a Kocia siedziała sama, jak Karmel na piecu :-) No i ta słodka Mikeszkowa szyneczka, ech!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To nie ma nic do rzeczy kto był pierwszy ;) Tylko cechy charakteru !
      Karmelek to indywidualista , nie lubi się spoufalać ;))
      A te dwa choć wiecznie się tłuką to nie mogą bez siebie żyć :-D

      Na szczęście Karmelek czasem i z nimi lubi pobrykać ;)

      Usuń

Bardzo dziękujemy za każde(dobre;) słowo :)

Komentarze anonimowe i komentarze typu ładne fotki zapraszamy do nas - strona www... zostaną usunięte jako spam.
Wystarczy aktywny nick platformy na której jesteś zalogowana/y , lub podpis imienny.