czwartek, 31 maja 2018

Upał !

Mamy upały tropikalne już od wielu dni , a deszczu jak nie było tak nie ma ...
Żar się z nieba leje a nasz Mikeszek niemal całe dnie mieszka na balkonie ;-)))
O nocach nie wspomnę , bo balkon otwarty non stop.
Jak on kocha tę ławeczkę - można się do niej przytulić , można ją podrapać ;-)






Można się pod kocyk schować ;-)




 Albo pozwisać głową w dół ;-)))


Jak fest przygrzeje , to lepiej czmychnąć pod ławeczkę ;-)
Pańcio zrobił namiocik z kocyka coby go słońce nie męczyło ...






I tak tu sobie Mikeszek mieszka , pilnuje , obserwuje i upaja się bezpieczną "wolnością" :-)












Jak na takie upały to nasze bratki nieźle się trzymają ...


Ale już przekwitają niestety ...


 Za to pod nami kwitnie pięknie czarny bez ;-)


Dwa pozostałe kotki też wychodzą na balkon , czasami ...;-)
Ale to jest królestwo Mikeszka !

Do miłego !

Ps.:
Czy u Was też takie upały i susza ? Kto widział deszcz ?
Oby tylko za mocno nie przywaliło , jak już ...


20 komentarzy:

  1. Pięknie Mikeszek . Pomieszkuje na balkonie. Moje niestety w domu 😯. Mam nieosiatkowany balkon. Ale w te uoaly to pewnie im w domu lepiej. U bad tez upały. Jak na maj to ciut za ciepło. ......

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bałabym się mieć nie osiatkowany balkon , mając koty ...

      Usuń
  2. Nasze koteczki tez okupują balkon, Tajgunia głównie nocą a Balbinka w ciągu dnia na słoneczku trzykolorowy tyłeczek wygrzewa 😀

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trikolorka taka ciepłolubna jak nasz Mikeszek :-)))
      W nocy to nie wiem c robią bo śpię , ale dziś jak się przebudziłam to Gucio z balkonu wracał ;-)

      Usuń
  3. U nas też tropikalne upały, prawdziwe upalne lato w maju.. cuekawa jestem co nam pogoda pokaże w lipcu, sierpniu..

    OdpowiedzUsuń
  4. U nas jest upał koniec swiata...
    I dobrze, że ma Mikesz tam swój raj!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To widzę że nie jesteśmy osamotnieni w tym upale ;-)

      Usuń
  5. U nas też upały, koty biegają na wolności z wyjatkiem Julka.
    Widzę ,ze Mikeszkowi pozostała tęskonota do wolności :-)
    Ale że czarne tak dobrze się czuje na balkonie ?? :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Julek na wolność niezbyt się nadaje, to nich lepiej w domku siedzi ;-)
      Wiesz Krysiu , on jak trafił do piwnicy pod nasz blok - na poprzednim mieszkaniu , to przesiedział tam całe lato i tylko tyle co siusiu , czy coś zjeść wyskakiwał w popłochu na swiatło dzienne... Tęsknił bardzo zapewne za słoneczkiem i teraz tak kocha.
      Też nie mogę się nadziwić że czarny, a twardo leży aż ma gorące futerko :-)

      Usuń
  6. Szczęściarz z tego Mikeszka, balkon wypasiony, już sie pańciowie postarali najlepiej jak mogli! I u mnie żar się leje,kropli deszczu od dawna , obwiesie na balkonie i w dzień i w nocy,bo podobnie jak u Ciebie otwarty ciągle aż do póżnej jesieni,chyba,ze jakas zawierucha na zewnątrz. pozdrawiamy !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Twoje też mają swój raj na balkonie i to nas bardzo cieszy :D
      Pozdrawiamy i deszczyku życzymy !

      Usuń
  7. Kochany ten Mikeszek ;) U nas też upał, nie narzekam, bo nie tęsknię za zimą, ale dla mnie optymalna temperatura do życia to maks.23 stopnie....w mieście upał to męczarnia. Czekamy na deszcz, bo biedne ptaszki by się pociaprały w kałużach.....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też nie narzekam , bo kocham lato ale żal roślinek więc czekam z utęsknieniem na deszcz ...
      No i ptaszki się ucieszą ;-)

      Usuń
  8. deszcz to mi się śnił. Czy ten kot się tam nie roztapia?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wyobraź sobie że nie , sadełka nic nie ubywa ;-)))
      Tobie się śnił , a u nas dziś spadło z 5 kropel ;-P
      Tak się zaniosło jakby co najmniej ulewa miała być i zaczęło bardzo mocno wiać. To szybko pranie ściągnęłam z balkonu , a tu zonk. Lipa ! Parę kropel zaledwie :/
      Deszcz może spadł gdzieś , ale nie u nas...

      Usuń
  9. U nas wczoraj po południu była burza, początkowo intensywnie lało a potem to już tylko kropiło.

    Dzisiaj z kolei znowu tropiki, koty na balkonie przesiadują całe dnie, choć czasem Psotka zmyka do domu na drapak lub łóżko ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U nas nadal susza, tyle że dziś słońce nie świeci.
      Chwila oddechu ...;-)

      Usuń
  10. U nas w Jeleniej też ani kropli deszczu, chmurzyło się trochę, ale deszcz nie pada. I tak jest chyba od początku maja, susza totalna. Pod moim blokiem posadzili kwiaty, to codziennie muszą je podlewać, bo bez deszczu, to wszystko wyschnie. Upał daje się we znaki, nawet dla mnie, chociaż kocham ciepełko...
    Mikeszek cudny, kochany czarnuszek, widać szczęśliwy kotek na tym balkonie. Mam do niego słabość, bo moja kotka też jest cała czarna i też tak się łasi do nas pieszczoszek mały. A co do leżenia na parapecie w pełnym słońcu, to też kocha, czego pojąć nie mogę, bo tam chyba jest jak w piekarniku. Układa się łapkami w górę, albo głową w dół i tak leży sobie....
    Ewuniu jaki macie teraz piękny dworzec autobusowy, ostatnio jechałam przez Bolesławiec i nie poznałam dworca! Można powiedzieć będzie wizytówką dla przyjezdnych, bo poprzednio taki nie był. Te galerie zrobiły swoje, u nas też dworzec zyskał dzięki nim wygląd.
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To tak jak u nas Iwonko. Chmurzyło się wczoraj cały dzień i nic. Dziś zapowiadali deszcze w nocy i w dzień i nadal nic. Kpiny jakieś z tymi prognozami ;-)
      Też kocham ciepełko ,ale dla roślin i zwierząt chcę deszczu !
      Potem niech znowu grzeje ...
      Niektóre koty jakby były na baterie słoneczne ;-)))
      Dięki serdeczne Iwonko, dworzec słyszałam że piękny , ale jeszcze nie miałam okazji oglądać.
      Pozdrawiam serdecznie !

      Usuń

Bardzo dziękujemy za każde(dobre;) słowo :)

Komentarze anonimowe i komentarze typu ładne fotki zapraszamy do nas - strona www... zostaną usunięte jako spam.
Wystarczy aktywny nick platformy na której jesteś zalogowana/y , lub podpis imienny.