Lipiec w kotyszkowie był mega zrelaksowany , głównie w pozycji kołami do góry😸
W czasie upałów, w oczekiwaniu na chłodek nocy leżymy pokotem to tu to tam ...;-)
Tylko Karmelek na chłodek nie czeka ;-)
A na balkonie nadal rządzi Lala 😺
Połowa lata za nami , a nam już szkoda lata ...
Póki co Pańcia spaceruje ile wlezie , chyba już na zapas 😎
Często w towarzystwie wnusi 😍
Do miłego kochani ! 💜
Śliczne kocurki:) Spacerek to fajna rzecz:)
OdpowiedzUsuńDziękuję Klaudek ! ;-)
OdpowiedzUsuń