To już miesiąc jak w naszym domu pojawiła się Lala ;-)
I to właśnie dziś zauważyłam że mała wchodzi za często do kuwety i posikuje po kropelce i do tego na różowo :/
Był wet, były zastrzyki , było miaukolenie w aucie ... :(
Za to w domu była nagroda - dobre jedzonko i przytulaski ;-)
Musimy odsunąć w czasie kolejne szczepienie, które miało nastąpić 10-tego września.
Trzy dni temu mała przeszła drugie odrobaczanie i było wszystko ok. Mam nadzieję że kuracja da dobre efekty i będziemy mogli po 20-tym kicię doszczepić .
Poza tym Lala nadal bryka jakby nigdy nic , ma apetyt i w ogóle jest wesołą kicią :-)
Dziś po wecie wzięłam się za generalne porządki i mycie okien. Kotki pomagały jak potrafiły ;-)))
Mikeszek z Lala mają coraz fajniejsze relacje. W sumie to tylko on chce się z nią bawić.
Są zapasiki i pierwsze próby mycia kici przez Mikeszka. Ale się nie da , bo mała jest zbyt ruchliwa i rozbrykana żeby się temu poddać ;-)))
Może kiedyś mu się uda , kto wie ;-)
Lala waży 1,45 kg.
Lalunia jest tak pełnym uroku, ujmującym łobuzem jak Łatuś. Dom zdemoluje, a i tak wszyscy są zachwyceni. Mój Klopsik, obecnie zwany Panterem, też taki słodki łajdak ;)
OdpowiedzUsuńPrawda , prawda Piesku w Swetrze :-)))
UsuńGapię się na nią i ona jest normalnie do schrupania!
UsuńŚmiga właśnie po mieszkaniu z grzechoczącą piłeczką , a chłopaki mają kino :D Fajne jest w takich maluchach to ,że one większość czasu bawią się same. Wystarczy podrzucić zabaweczkę ;-)))
UsuńFajna mała rozrabiaka. Zdrówka życzę dla panienki 😀
OdpowiedzUsuńDzięki meniu :* :D
UsuńCzarne koty to w ogóle jakieś opiekuńcze. U nas to Mefi i Sherlock najbardziej się opiekowali :)
OdpowiedzUsuńNie wiem czy czarne , ale u nas akurat tak jest. Dobrze że chociaż w jednym kotyszku mała ma kumpla i przyjaciela :D
UsuńZdrówka życzymy! Dziewczynka piękna i kochana, no i ta dziecięca ruchliwość ;) U nas Witek do dziś nie może umyć Kseni, bo ta ciągle w ruchu i się nie daje lizać :D
OdpowiedzUsuńDzięki Elu :D
UsuńNo to mnie pocieszyłaś ;-))) Znaczy długo trzeba czekać , żeby to żywe srebro spokorniało ;-)
Cudowne maleństwo! Biedna, mam nadzieję, że już się dobrze czuje!
OdpowiedzUsuńZdrówka dla Was <3
Dzięki Olko, jest dobrze :-)
Usuń