Gdy my zasuwamy na zakupy i targamy ciężkie torby z jedzeniem , czy żwirkiem , te lenią się w domu i rozkoszują nic nierobieniem !
Gdy my coś robimy w domu , one dalej się lenią , albo plączą się pod nogami ...;-)
Często kładą się na przejściu i trzeba je przeskoczyć , albo fruwać , bo żaden nie usunie się z drogi ;-)))
Nie ma letko z tymi kotami ;-)))
Jedyne co robią to grandzą , brudzą i wyżerają zapasy ;-P
Wszystko to nie jest ważne , gdy zrobią do Ciebie słodką minkę , zamruczą i przyjdą się poprzytulać :D
Sam ich widok rekompensuje wszelkie straty ! :D
Karmelek mistrz słodkich minek ;-)
Mikeszek rozkoszniak w budce :-)
I na knapie ... ;-)
Posążek na komodzie :-)
Drugi posążek - Gucio :-)
Jak tu nie kochać takich słodziaków , rozrabiaków ? ;-)))
Narozrabiają, a potem udają niewiniątka :))) ale jak nie kochać takich milusińskich rozkoszniaczków :))
OdpowiedzUsuńU nas to Gucio jest największym rozrabiaką ! I to on jest mistrzem niewinnych minek ;-)
UsuńJak na zdjęciu powyżej !
Ja coś zrobiłem ? Ja ? ? ? ;-)))
Jaki Mikesz dostojny puchaty = pantera normalnie :)
OdpowiedzUsuńTaka trochę misiowata pantera ;-)))
UsuńDokładnie jest z tymi kotyma jak piszesz Amyszko, gałgany przekochane, każde przewinienie zostaje im wybaczone.....mały pawik na sofie.....trudno, człowiek się tylko martwi czy to aby na pewno kłaczek a nie jakiś większy problem.....sofa podrapana...widać obicie słabe 😉 Na pewno to nie wina koteczków.....Miłej niedzieli !
OdpowiedzUsuńCo tam pawik, byle to nie jakieś choróbsko ;-)
UsuńMeble podrapane ? Toż to nie muzeum ;-)))
Miłej niedzieli Anno !
Zgadzam się w 100 % ze wszystkim co napisałaś. I zakochałam się z Guciu.
OdpowiedzUsuńCzasami robię sobie dzień Kota, którzy inni nazywają dniem lenia. Na jedno wychodzi.
Gucio potrafi zawrócić w Głowie :D
UsuńDzień kota bardzo wskazany dla każdego ! ;-)
Oj tak, zgadzamy się w pełni ;) zwłaszcza z tym leżeniem pod nogami, zawsze wiedzą gdzie nie powinny leżeć i właśnie tam zalegają :D ale my kociarze przecież własnie to kochamy w kotach :D pozdrawiamy całą trójkę, ciężko zdecydować który bardziej słodki i kochany ;)
OdpowiedzUsuńDzięki Elu :-)
UsuńOj tak, bez tego wszystkiego w domu było nudno i smutno ;-)
Pozdrawiamy !
Kochać, kochać, ich tylko można kochać ;-)))
OdpowiedzUsuńBezwarunkowo Krysiu ! :-)))
UsuńA jak spróbujesz delikwenta przesunąć, bo w żaden sposób nie da się go ominąć, to patrzy na ciebie jak na mordercę i zdaje się pytać: "jak śmiesz?!" ;)
OdpowiedzUsuńJa nawet nie prubuję przesuwać ;-)))
UsuńAle czasem trzeba drzwi do WC otworzyć , a ten zalega pod i co wtedy ?
Ano otwieram , ale tak żeby delikwent sam podniósł swoje 4 litery i się przesunął ;-)
A jaka krzywda wtedy ! ;-)))
Zgadzamy się z wszystkim! ...i urocze zdjęcia kocurów! :) Ale one mają dobrze...
OdpowiedzUsuńŚliczne zdjęcia! Poproszę wszystkie kociaki wygłaskać :)
OdpowiedzUsuńnie da się nie kochać :) I nie ważne ile kapci rozwaliły, ile kwiatków zrzuciły i co tam jeszcze napsociły - są kochane i koniec :)
OdpowiedzUsuńBez dwóch zdań ! ;-)))
OdpowiedzUsuń