Do niedawna myślałam że mój , ale z tego co widzę to nie bardzo ;-)))
Ostatnio Mikeszek wyczaił nową miejscówkę na stosie poduch i tak sobie spędza noce :-D
Miał swój azyl do czasu aż nie pozazdrościł mu Gucio. Najpierw chciał Mikeszka wygryźć , a jak mu się nie udało położył się obok jakby nigdy nic ;-)
A od rana na fotelu co rusz inny kot ...;-))
Gucio jednak nie da posiedzieć w spokoju ...
Zawsze musi pokazać kto tu rządzi !
Mój fotelik , mój :-)
Ja tu sobie na ptaszki popatrzę :-D
O co tyle hałasu , na każdego przyjdzie czas ...;-)
Nie będzie mi tu żaden białas podskakiwał ;-)))
Ps.:
Czasem jest niemal idealnie :
Kotki dwa ...
A nawet trzy ... :-D
Niemal - slowo klucz.
OdpowiedzUsuńU mnie nawet niemala nie ma. :(
Niemal , bo to są naprawdę ulotne chwile ;-) Ale i tak cieszą mnie niezmiernie :-)
UsuńMoże kiedyś też się doczekasz ... niemala ;-)
UsuńAch te Guciaki, zawsze musza postawić na swoim :) na szczęście na każdego kota przyszedł czas i każdy miał swoje 5 minut na fotelu :)
OdpowiedzUsuńGucio już tak ma , polowanie i zaczepki to najlepsza zabawa ;-)
UsuńOj tak , nawet płochliwy Karmelek się doczekał :-))
Fotel godzien prezesa, a że prezesów jest trzech to każdy chce posiedzieć ;)
OdpowiedzUsuńPrzy tych trzech , to ja nie mam szansy posiedzieć ;-)))
UsuńCiężko orzec, którego kociego dżentelmena jest ten fotel, ale jedno jest pewne - nie jest już Twój ;) hihi
OdpowiedzUsuńA ja się tak cieszyłam z tego MOJEGO fotela ;-)
UsuńDobrze że mi jeszcze kanapa została ;-)))
Fotel jak widać jest super :-) A zdjęcia kocurków na ziarnku grochu i stercie poduszek świetne :-)
OdpowiedzUsuńDzięki Ewuś, ta piramida z poduch to mi przez przypadek wyszła , a koty od razu łykły że to dla nich ;-))
UsuńTeraz jak tylko wieczorem zbieram poduchy z kanapy i układam na fotelu , to Mikesz już pierwszy na szczycie ;-))
A potem to już różnie ;-)
NO jak to czyj? Też mi pytanie. :-)
OdpowiedzUsuńNa pewno nie mój ;-P
UsuńPyszna miejscówka z tych podmuch wyszła, nie dziwię się ze ma tylu amatorów :-). U nas przestawienie poduszek, ułożenie ich w innym miejscu, złożenie kapy w większa kostkę, położenie spodni....swetra.....itp... jest sygnałem dla moich panienek ....ocho nowe legowisko dla nas i dupeczkę od razu sadowią :-)
OdpowiedzUsuńNo tak , one zawsze wszystko chcą zawłaszczyć dla siebie ;-)))
UsuńA kolejne przepychanki fotelowe już są TUTAJ