Sama nie strzelam i nie lubię tych wszystkich wybuchów w noc Sylwestrową i dniach poprzedzających Nowy Rok.
Już od kilku lat ludzie którzy dbają o zwierzęta walczą o to, aby zabronić strzelania z petard nie tylko w Sylwestra ,ale i przez cały rok .
Jednak jak na razie nikomu nie udało się tego dokonać...
Co możemy zrobić ?
Nikt nie może nam zabronić propagowania zwyczaju witania Nowego Roku , czy innych ważnych dat bez fajerwerków !
Trzeba uświadamiać ludzi że nie warto. Dla nas to chwila zabawy ,a dla zwierząt wielka tragedia :((
Dziś mam prośbę do wszystkich którzy mogą pomóc rozpropagować akcję ...
cyt. z forum miau :
"ZREZYGNUJ z FAJERWERKÓW - dla zwierząt to koszmar !!!
Petardy i fajerwerki - APEL DO WSZYSTKICH a szczególnie do właścicieli psów i kotów : to co dla nas jest wielką frajdą i zabawą, dla zwierząt jest koszmarem !!!
mogą nawet z przerażenia dostać padaczki lub umrzeć na zawał serca!!!
znamy wiele historii psów które w Sylwestra w panice uciekły,
przeskoczyły przez ogrodzenie, zaginęły :(
na fajerwerkowej zabawie cierpią psy, koty, ptaki :(
a szczególnie bezdomne koty i psy stróżujące, te przy budach :(
przerażone są zwierzęta w schroniskach i w zoo
także te hodowlane i leśne
dla nich wszystkich to koszmar - proszę zrezygnuj z fajerwerków !!!"
Tą akcję propaguje na forum miau bardzo oddana zwierzętom wibyska .
To ona założyła wątek na miau , gdzie można znaleźć wiele ciekawych artykułów - prawdziwych historii dotyczących tematu , porady jak przetrwać ten trudny dla zwierząt czas ...
ZREZYGNUJ Z FAJERWERKÓW - dla zwierząt to koszmar !!!!
Wibryska poprosiła mnie o zrobienie do tego tematu plakatów .
4 grudnia 2013 ruszyła akcja na FB !
Prowadzę tę stronę wspólnie z wibryską ;)
Oczywiście powstała więcej jak jedna wersja plakatu ;))
Jakby ktoś chciał zamontować sobie na swoim blogu , czy stronie to proszę się częstować , będziemy wdzięczni :-D
Po kliknięciu obrazek będzie większy ;)
Tych co mają konto na FB nadal zapraszamy do akcji "Zrezygnuj z fajerwerków ... ! "
Klik na obrazek ;)
Poniżej kolejne plakaty oryginalnej wielkości (po kliknięciu będą większe )
Już wisi na honorowym miejscu.
OdpowiedzUsuńSuper akcja, zaraz wkleję u siebie.
OdpowiedzUsuńJa też wklejam :)
OdpowiedzUsuńDziękuję dziewczyny za odzew :-))
OdpowiedzUsuńZaraz umieszczę na blogu.Niestety,nie mają szans przeczytać ci,którzy tak beztrosko odpalają te straszne race i petardy ,bo oni nie czytaci nie pisaci.Strzelać zaczynają już w grudniu i mają w nosie zakazy władz miasta Suwałki
OdpowiedzUsuńDziękuję Kociafraniu :-)
UsuńPomalutku i do tych opornych dotrzemy ! ;)
Moje futra nie boją się jakoś strasznie, ale dlatego, że ja zawsze Sylwestra spędzam z nimi w domu i szczelnie zamykam okna. I tak naprawdę im bardziej olewam północ tego dnia tym bardziej zwierzaki są spokojne;)
OdpowiedzUsuńJa mam wrażenie, że od kilku lat jest trochę mniej petard, może dlatego, że więcej się o tym mówi? Myślę, że nie da się zlikwidować fajerwerków o północy, bo to, niestety tradycja na całym świecie... Ale gówniarzom, którzy już kilka dni przed Sylwestrem napieprzają petardami to bym te petardy w tyłek wsadziła i odpaliła! Może by się wtedy czegoś nauczyli...
Banerek zamieszczę niedługo :)
Moje futra też dają radę ,ale jesteśmy w domu ,albo zostawiamy głośną muzykę do której są przyzwyczajone i jest OK .
UsuńAle nie wszystkie zwierzaki mają tak dobrze ...
A wiesz wibryska która założyła ten wątek na miau żyła przez 5 lat we Włoszech i tam udało się to w co nikt nie wierzył ! Ponad 2000 miejscowości wprowadziło zakaz strzelania z fajerwerków i petard właśnie ze względu na zwierzęta :-D
Może kiedyś i u nas się uda ;)
Dziękuję :-))
U nas też zwierzaki niespecjalnie boja się fajerwerków i wystrzałów. Dziubul oglądał z nami w sylwestra przez okno pokaz sztucznych ogni. Poprzedni pies mógłby nosić meldunki gdzieś na linii ognia, ale nasz pierwszy piesek bał się przeokropnie wystrzałów w noc sylwestrową i chował się w łazience. Wklejam banerek.
OdpowiedzUsuńDzięki serdeczne :-D
UsuńI ja wkleiłam u siebie.
OdpowiedzUsuńFilemon zawsze bardzo się boi. :((
Dziękuję ofczasta :-)
UsuńBiedny Filemon :(
Mamy też ptaszki (kanarki) i o nie też się zawsze bardzo boję. :(
UsuńNiby wtedy już dawno śpią, mają zasłonięte okna i włączoną cichą muzykę, ale naprawdę niewiele trzeba... :(
Ptaszków też żal i tych co w domu i tych na wolności :((
Usuńhttp://www.rmf24.pl/fakty/swiat/news-wlosi-chca-zakazu-odpalania-fajerwerkow-to-pseudomoda,nId,1080947
OdpowiedzUsuńhttp://www.change.org/petitions/ban-private-use-of-fireworks-and-allow-public-display-only-in-new-zealand-by-2014
W Nowej Zekandii wyszli z inicjatywą, przygotujmy petycję