Wrzesień był piękny, więc balkoning u kotyszków też był. To właśnie dlatego nie było pomocników przy malowaniu Misia pandy tydzień temu ;-)
Dziś nadrabiam zaległości i wrzucam choć trochę słonecznych fot balkonowych :D
Lalcia namiętnie wyciąga z doniczki patyczki i znosi do domu w celu zabawy nimi ;-)))
Pańcia zabiera , wciska do ziemi w doniczce i tak to się kręci bez końca ;-P
Po balkoningu leżing domowy, każdy w ulubionym miejscu ;-)
Karmelek w koszyczku 😍
Lalcia za Pańci laptopem 😻
A Mieszek tuż obok Panci 😍
Od trzech dni mamy październik i nadal jest pięknie i tak ma być jeszcze ze dwa dni :D
Dlatego korzystajmy z tego i ładujmy bateryjki , póki się da ;-)
Do miłego kochani !
Wszystkie kotki przepiękne 😻ale w jesiennym słoneczku Karmelek wygrywa 😉
OdpowiedzUsuńWiadomo, rudziaszek jest bezkonkurencyjny :D
UsuńTeż zwróciłam uwagę na Karmelka :). Rudziaczki są stworzone do pozowania w słoneczku! Ale oczywiście wszystkie kotyszki urocze, a Lala niezmiennie mnie zadziwia, że taka duża dziewczynka, bo ciągle mi się wydaje, że to jeszcze dzieciak. Ale to chyba zawsze tak z tymi najmłodszymi w stadzie :).
OdpowiedzUsuńDla nas Lala zawsze jest dzieciakiem ;-)))
UsuńCiągle jest taka pocieszna i malutka w porównaniu do naszych poważnych chłopaków :D
No wyjątkowo ładny był w tym roku wrzesień. U nas nadal świeci wściekłe słońce, mimo że powietrze już typowo jesienne. Ale balkoning trwa w najlepsze. Wprawdzie dopóki jest na nim słońce, ale jestem zadowolona. Każdemu dobrze robi dotlenianie się :)
OdpowiedzUsuńU nas w sumie też dużo słońca , ale zazwyczaj tylko przez pół dnia. Po 14-ej jakby ktoś kotarę spuścił -nagle robi się buro i ponuro :/
UsuńDziwne zjawisko ...
Karmelem piękny 🧡🧡🧡 teraz zauważyłam, że jak mój Jaguś on też ma w mleczku bródkę umoczoną 😻 oj żeby w zdrowiu jak najdłużej !!!
OdpowiedzUsuńMikeszek jak zawsze piękna czarna noc. No nic nie poradzę, że czarne są bezkonkurencyjne. Rude piękne, ale czarne ma to coś.
A pannica nie mogła lepiej trafić :) porządzi trochę, trochę pomęczy :) co będą spać i spać pierniki:)
Też jakbym miała wybrać jeden najukochańszy odcień kota , to by było bardzo trudno ;-)
UsuńPannica wpasowała się w drużynę jak ulał , nie ma nudy , oj nie ;-)))