sobota, 11 lutego 2017

Wietrzenie futer i przytulaski ;-)

Już trzeci dzień jest u nas straszna zimnica , a do tego wieje bardzo zimny wiatr.
W taką pogodę nie ma mowy o wychodzeniu na balkon.
Ale wczoraj świeciło słońce i nie dało się wytłumaczyć kotom, że za zimno.
Zwłaszcza  Karmelkowi, bo on wychodzi głównie po to, żeby poskubać te marne wrzosy co zostały z jesieni ;-)))
Jak się uprze to będzie miaukolił i drapał w szybę aż zmięknę i go wypuszczę.


Więc czasem mięknę i wypuszczam ;-)


Karmel już wiadomo po co...;-)
Mikesz wyjdzie się rozejrzeć i naostrzyć pazurki na mojej ławeczce, a Gucio tylko na sekundkę , albo wcale ;-)
Jak już się przekonają że zimnica straszna, to szybciutko wracają do ciepełka :-)
Potem można się przytulić do Pańcia...


Albo zalec byle gdzie ;-)





Oby do wiosny ! ;-)



11 komentarzy:

  1. również czekam na wiosne. Te kociaki to prawdziwe słodziaki!

    OdpowiedzUsuń
  2. U nas podobnie, zimno, wietrznie (to akurat dobrze bo smog przewieje) tak że balkon tylko na chwilkę. Rozłożyłam kotkom poduchy i narzutę na podłodze balkonu żeby dupek nie przemroziły ;) Kotyszki pięknie się prezentują w każdym ujęciu ;) pozdrawiamy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Faktycznie jak wieje to przynajmniej czystrze powietrze.
      Twoje koty to prawdziwa arystokracja , poduchy pod pupkami ;-)))
      Nasze mają tylko ławeczkę ;-)
      Dziękujemy serdecznie , pozdrawiamy ciepło.

      Usuń
  3. Gdzieś czytałam, że wrzosy są trujące dla kotów, dlatego moich pozbyłam się po kilku dniach.
    Chloe bardzo by chciała pochodzić po podwórku, ale w taką pogodę nie chce mi się ruszać z domu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nic mi o tym nie wiedomo. Wrzos nie jest szkodliwy dla kotów.
      Wrzos jest rośliną leczniczą. Jego ziele i kwiaty wykazują działanie
      przeciwzapalne, moczopędne i uspokajające.
      Może nasz Karmel tego potrzebuje ;-)

      Usuń
    2. Ja z obawy tego co przeczytałam, wolę nie ryzykować. ;)

      Usuń
    3. Nie znalazłam nic konkretnego, ale będę miała na względzie.

      Usuń
  4. I u nas zimno. Ale Mela i Boguś muszą wyjrzec choc na chwilę na balkon. Szczególnie Mela jest ciekawa oczywiście wspina się po siatce jak mały pajączek. pozdrawiamy Twoje ślicznoty!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mela młoda to ją energia rozpiera. Nasz Karmelek jak był młody to też tak śmigał ;-)
      Pozdrawiamy ciepło!

      Usuń
  5. matko moje nie chcą wyściubić nosa poza balkonowe drzwi. Słoneczko zachęca owszem, ale jak balkon otworzę to w tył zwrot :D Okno jest za to okupowane - bo słoneczko i ciepełko z grzejnika :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moje wychodzą z ochotą, ale jak fest zimno to od razu w tył zwrot i mam spokój bo już nie jojczą ;-))
      Najlepiej opalać się przez szybę :-D

      Usuń

Bardzo dziękujemy za każde(dobre;) słowo :)

Komentarze anonimowe i komentarze typu ładne fotki zapraszamy do nas - strona www... zostaną usunięte jako spam.
Wystarczy aktywny nick platformy na której jesteś zalogowana/y , lub podpis imienny.