Nie da się ukryć że lato dobiega końca ...
Mam poczucie że jeszcze się dobrze nie zaczęło a już się kończy :(
Czuję niedosyt !
Jeszcze bywają gorące dni , ale noce coraz zimniejsze , a dni coraz krótsze :/
Dlatego każdy słoneczny dzień cieszy mnie i moje koty niezmiernie :-D
Pańcio woli zimno , więc w tym temacie jest w opozycji ;-))
Karmelek i Gucio wpadają na balkon często lecz raczej na krótko . Mikeszek jak już wyjdzie to wyjdzie ! Leży tam godzinami ;-)
Kto tu kogo podgląda ? ;-)))
Pańcia wyjdź do mnie !
Zobacz jaki jestem duży ...
Zgrabny i przystojny ! ;-))
Gucio zawsze blisko drzwi ...
Mikeszek zawsze wyluzowany ...
Zawsze chętny do pieszczot ...
I do zabawy ...:D
Luz totalny !
Czarny bez już całkiem dojrzał ...
Jarzębina też ...
Balkon sprawił że nasze koty nie boją się sąsiadów od kanarka.
Jak do nas przychodzą to traktują ich jak swoich :-)
Jest super !
Aj tam, nadchodą upały, za kilka dni ma być po 19 stopni :D moje też non stop na balkonie :) niedawno maż zrobił kotom wieżę widokową, wiec jest dodatkowy szał :D
OdpowiedzUsuńmiało być 29 stopni :D
OdpowiedzUsuńDziś właśnie mocno przygrzało :D
UsuńWieża widokowa to faktycznie hicior dla kociambrów ;-))
Mi temperatura akurat pasuje, ale wakacje mogłyby jeszcze dłużej trwać! :D
OdpowiedzUsuńWakacje najlepiej przez cały rok ;-)))
UsuńCoś mi się wierzyć nie chce w te zapowiadane upały. Ale też czuję niedosyt - głównie urlopu, bo mi się kończy :)
OdpowiedzUsuńA balkon musi być!U mnie dwie srólewny czyli Jojo i Mamba wygrzewają swoje futra, a dwa spiderkoty czyli Bura i Jupi lewitują na siatce u samej góry. Znowu trzeba będzie siatkę podociągać, ech.
Ale jakby tak jednak te upały jeszcze przyszły to może i ja się na tym balkonie powyciągam i wygrzeję gnaty przed zimą. Miło by było :)
Lewitujące koty to dopiero musi być widok ;-)))
UsuńGrzeje jak diabli , a ma być jeszcze cieplej ! ;-)
Amyszka, jaki niedosyt? Juz sie ucieszylam, ze upaly nareszcie zelzaly, a tu zapowiadaja nam na ten tydzien powrot skwarnego lata. I jak ja mam pracowac w temperaturach oscylujacych w okolicach czterdziestki? Na szczescie to juz ostatnie podrygi, musze przetrzymac.
OdpowiedzUsuńPanterko Ty to być z moim ślubnym pasowała z tym marudzeniem ;-)))
Usuń