Żeby nie było że my tylko śpimy i nic nie robimy !
Jak wiadomo w kotyszkowie dzień bez zadymy to dzień stracony .
Kto się z kim tłucze , kto na kogo poluje , kto kogo gryzie , kto kogo goni ?
To się zmienia jak w kalejdoskopie :-)
Karmelito jak już ma wenę to nawet Gucio mu nie straszny :D
A Gucio ma respekt przed Karmelkiem !
Jak już widzi że ten jest w bojowym nastroju to się robi taki malutki ! ;-))))
W oczach strach że aż mi go żal :-P
Ale takie utarcie nosa temu chojrakowi czasem się należy ! Niech sobie nie myśli że tylko on może napadywać i wyrywać innym futerko ;-))
Cdn. ... ;-)
Ooo, lapkoczyny w pelnym wymiarze! Te moje, jak to baby, wiecej pyskuja niz sie bija. :)
OdpowiedzUsuńKocury choć wykastrowane lubią zawalczyć o pozycję ,respekt i szacunek :-)))
UsuńNo proszę, jakie walki... Jak u mnie, nawet sędziwy Ciapek czasem sam inicjuje zapasy z młokosami. Całusy dla kociambrów
OdpowiedzUsuńTrzeba trenować żeby z wprawy nie wyjść ;-)
UsuńCałusy dla Waszej futrzastej ekipy :*
Skąd ja to znam :D "stado słoni" biegające po całym mieszkaniu, zapasy, podgryzanie etc ;) A to tylko 3 słodkie kotki :)
OdpowiedzUsuńSłodkie bardzo , jak śpią :-)))
Usuń