Czynny wypoczynek - łatwo powiedzieć... ;) Gacek biega z chęcią, bo nie ma jeszcze roku, ale Lucek woli otwierać szuflady niż biegać, no chyba, że za Gackiem;)) Moje koty to kolosy. Gacek - 5kg, Lucek 6,7kg! ;)) Muszę chyba swoim kupić jakąś nową zabawkę żeby poruszały się jak Twoje ;)
Gacek ma tyle co Karmel i Mikesz . Tylko Gucio u nas więcej waży i jest kluską ;) Za to Lucek to taki duży jak nasz Filipek za dobrych czasów :-) U nas wystarczy pomachać sznureczkiem i jest zabawa. Gucio bardziej reaguje na wędkę i piórko :-)
filip 12 kilo i to po kuracji odchudzającej 2 lata temu... może on w ogóle z dużych kotów, bo klata jak u atlety? podwórkowe koty maksymalnie 1,5 kilograma. pióreczka....
Komentarze anonimowe i komentarze typu ładne fotki zapraszamy do nas - strona www... zostaną usunięte jako spam. Wystarczy aktywny nick platformy na której jesteś zalogowana/y , lub podpis imienny.
wojownicze kociaki ninja:P świetne są
OdpowiedzUsuńCzynny wypoczynek - łatwo powiedzieć... ;)
OdpowiedzUsuńGacek biega z chęcią, bo nie ma jeszcze roku, ale Lucek woli otwierać szuflady niż biegać, no chyba, że za Gackiem;))
Moje koty to kolosy.
Gacek - 5kg, Lucek 6,7kg! ;))
Muszę chyba swoim kupić jakąś nową zabawkę żeby poruszały się jak Twoje ;)
Gacek ma tyle co Karmel i Mikesz . Tylko Gucio u nas więcej waży i jest kluską ;)
UsuńZa to Lucek to taki duży jak nasz Filipek za dobrych czasów :-)
U nas wystarczy pomachać sznureczkiem i jest zabawa. Gucio bardziej reaguje na wędkę i piórko :-)
Ale przystojniaki !!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńCo ja mam powiedzieć - moje to spaślaki , Kota 6kg a Kocio 8kg.
Jak taki Ci o poranku skoczy na brzuch ............ ...
To prawda , masz duuuuże koty :-))
UsuńWyobrażam sobie ;)
Toż to waga piórkowa ;-) Widzę, że to globtroterzy :)
OdpowiedzUsuńno wkoncu karmelek w akcji,a tym razem gucio sie przyglada:P
OdpowiedzUsuńfilip 12 kilo i to po kuracji odchudzającej 2 lata temu...
OdpowiedzUsuńmoże on w ogóle z dużych kotów, bo klata jak u atlety?
podwórkowe koty maksymalnie 1,5 kilograma. pióreczka....
No właśnie Filip chyba z tych dużych kotów. Za to te podwórkowe to mikruski ;)
UsuńA Gucio raptem jeden kilos więcej. To już się lepiej tak nie męczyć;)
OdpowiedzUsuńAle to sam tłuszczyk ...;)
UsuńKochanego ciałka nigdy za wiele;) A jeszcze takiego;)
UsuńPrawda ,ale trzeba dbać o kondycję ;))
UsuńCzyżby Mikesz też lubił laski?... ;)
OdpowiedzUsuńOn tylko rekreacyjnie ,a Karmelito kocha :-))
UsuńIntrygują mnie ogony Twoich kotów, są takie napuszone :)
OdpowiedzUsuńCzasem jeszcze bardziej jak się ganiają po domu ;))
UsuńKarmelek i te jego sznureczki :)
OdpowiedzUsuńU mnie Gucio i Fifi - 4,5 kg za to bambaryła Łini - 5,5!!! Hasają po dworze, ganiają się a waga stoi w miejscu...
To zapewne duże kotki są ,a nie grube :-)
Usuń