sobota, 22 lipca 2023

Lipiec się kończy , nie do wiary ;-)

Zauważyliśmy z Pańciem że u nas czas tak szybko leci , że nie ogarniamy z tematem ;-) Dopiero był początek lipca, a już prawie koniec, dopiero był poniedziałek, a już piątek ! Człowiek dwa razy mrugnie i jeden dzień znika z kalendarza ;-))) 

Czy to tylko emeryci tak mają , czy wszyscy ? ;-P

No ale poza tym wszystko dobrze :D Lato piękne, wręcz gorące. 

Koty rozkoszują się balkonem niemal non stop. Jednak wieczorem gdy zaczynają latać ćmy i Lala dostaje świra, to wołam je do domu i zamykam balkon.

Mam mało balkonowych zdjęć, bo nie chce mi się ganiać za nimi z aparatem. Wolę wziąć szczotkę do wyczesywania i je tam czesać , bo to właśnie lubią :-)

Ale co nieco zdjęć jest ... 

Jak widać kwiatki wypalone słońcem , kotki na szczęście całe :D




 

 


 

 

 

Nawet w największe upały nasz Mikeszek zakopuje się pod kocyk 😂

Tu przynajmniej łapki widać , co jest rzadkością :-)

 
a tu nic nie widać :D
 

Karmelek woli swoje legowisko i drapaczek ...;-)


 

I czasem Mikeszka legowisko ;-)


 
 

 Mikeszek jak nie pod kocykiem , to w szafie u Pańcia , albo tu ...



Lala lubi spać na wysokościach - na szafie i na kredensie w kuchni. Można ją też znaleźć w koszu na pralce w łazience i jeszcze to tu i tam ;-)))


 

 

 



To tyle kocich relacji na dziś :D

Ps.:

Za miesiąc u na w Bolesławcu kolejne Święto Ceramiki , więc będzie się działo ;-) 

Ciekawe czy ktoś się do nas wybiera ? ;-)

Jeśli chodzi o moje malowanie , to na razie nic nie maluję. I to nie dlatego że nie mam weny, tylko dlatego że nie mam pomysłu , co by tu namalować ;-)

Zero pomysłów ! 

Wszystkich zaglądających do nas serdecznie pozdrawiamy i  do zo ba czy ska ! 😸😘

 Do miłego kochani ! 💜💛💚