Mam jeszcze foty z poprzedniej dostawy i to z Mikeszem , dlatego postanowiłam też je zamieścić :-)
Na początku Mikesz w ogóle nie był nią zainteresowany ,ale jednak z czasem dał się skusić i teraz często podskubuje ;))
Z tej powyżej już tylko siano zostało ,ale jest już nowa dostawa ;)
Najbardziej z nowej trawki ucieszył się Karmelek , ale powitały ją z wielkim entyzjazmem wszystkie kotyszki :-))
Wasze koty też tak kochają trawkę ? ;)
Pewnie musisz robić sporo zdjęć, skoro wychodzą Ci takie ładne i ostre :)
OdpowiedzUsuńSporo to mało powiedziane ;))
UsuńDziękuję :-)
na moim podwórku to dopiero trawka dobra rośnie! filip jak wyjdzie to się najeść nie może.
OdpowiedzUsuńpozostałe koty raczej wolą na trawce poleżeć:)
uściski i mizianki:))
Nie ma to jak taka naturalna ,ale jak się nie ma co się lubi ... ;))
UsuńUściski ewo i mizianki :-)
kochają, kochają, ale podjadają świeżą na ogródku :)
OdpowiedzUsuńAle im dobrze :-D
Usuńo tak... wszystkie kociaki jak i nawet sunia żrą trawę ile wlezie... nie powiem co jest potem... hihi
OdpowiedzUsuńale moje wsuwają trawę ogrodową !
Zielone pawiki to norma ;)))
UsuńAle jak już minie pierwszy boom ,to już spokojnie , można wytrzymać ;)
Oczywiście, że kochają :-)))
OdpowiedzUsuń:-))
UsuńAle świetne miny robią przy jedzeniu Kotyszki!:)))
OdpowiedzUsuńU mnie amatorem trawki jest Gacek. Lubi sobie pojeść, pogrzebać w niej i się wylegiwać, ale i Lucek lubi sobie skubnąć od czasu do czasu:))
No to na zdrowie ! :-))
UsuńU nas kocia trawka jakoś się nie przyjęła. Koty nie zwracały na nią uwagi. Może dlatego, że same sobie wyszukują trawę w ogrodzie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
To nie ma się co dziwić - mają jej pod dostatkiem :-))
UsuńPozdrawiam serdecznie :-D
Fajny ziewik Guciowy.
OdpowiedzUsuńU nas uwielbiają trawkę, ale na szczęście mają jej teraz dość na podwórku. Gacek już nawet zdążył złapać kleszcza.
Głaski dla trawkowych kotyszków
Ojej kleszcze ...:(
UsuńWacek mojej mamy też złapał. Oby jak najmniej takich gości !
Odgłaskujemy ! :-))
Trawę mój pies Maciek wcina jak jesteśmy na spacerze. O kotach muszę pomyśleć - nigdy im nie dawałam trawy :)
OdpowiedzUsuńZdjęcia super - a jakie miny - fantastyczne :)
Pomyśl ,pomyśl o kotach ! Co to tylko pies ma jeść zieleninkę ?;))
UsuńDziękujemy :-D
Venus się ostatnio do... koperku dobrała ;-)))
OdpowiedzUsuńale zdecydowanie jej nie zasmakował...
Jakoś nie wpadłam wcześniej na pomysł żeby jej trawy narwać... Jaka Ty genialna jesteś ;-)))
Koper jest zdrowy ! ;)) A nasz Filipek to nawet szczypior i bazylię próbował ,ale też nie bardzo mu smakowały ;)
UsuńNie przynoszę trawy z podwórka ,bo tam sikają różne psy i inne gady , ble ...
A tak na marginesie ,to rzeczywiście kiedyś dawno temu wykopałam "kawał trawnika" i przyniosłam Filipkowi. I wiesz co ? W ogóle go nie interesowała ! ;))
;-)))))))))
Usuńoplułam monitor przez Ciebie ;-)))
bo... to takie przecież... naturalne ;-)))
Jak zabronione to się pcha i drapie i prosi i chce... jak postawisz i pozwolisz... spojrzy z pogarda i pójdzie spać....
a takiej trawy - kociej trawy też kiedyś nasadziłam....
sobie ;-)))
też dobrze :-)))
UsuńA może te kotyszki to są króliczki? Coś mi tak wyglądają :)
OdpowiedzUsuńMój poprzedni kot Figa był króliczkiem ;)) Tak chyba myślał ,bo mieliśmy też króliczka i on wchodził do jego klatki i jadł z nim sianko i sałatę :)))
UsuńMelduję się na rozkaz i że wiem już kto był Figa, nawet jak się mnie obudzi w środku nocy, to odpowiem, że Figa jadł sianko i sałatę ;-)
Usuń:-)))))
UsuńNo ! :-D
:D Buziaki!
UsuńBuziaki Anko ! :-)
UsuńA nasi dużo nowych kwiatków nakupili, a trawki to nam nie przynieśli... Mówią: trawkę macie w ogródku! A ogródkowa jest niestrawna.
OdpowiedzUsuńMiłego dnia kotyszki!
A to niedobrzy Duzi ;) Musicie się zbuntować ...trzeba chyba kwiatuszki popodgryzać ;))
UsuńMiłego dnia Kotkomeg !
Moje trawkę podskubują w ogródku, ale żeby się pasły jak owce to nie zauważyłam :-)
OdpowiedzUsuńJak mają dostęp do trawy non -stop to tylko podskubują :-)
UsuńJakby jej dłuuuugo nie widziały to byś widziała jak się pasą ;)))
Piękne kociaki:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję Zielona Milo :-))
UsuńWitaj u Kotyszków :-)
Pozdrawiam !
Ładnie im w zielonym hehe , zwłaszcza RUDEMU :-)))
OdpowiedzUsuńNo ba ! :-)))
UsuńMoje tak. Każde poranne wyjście rozpoczynają od pasienia się ;)...
OdpowiedzUsuńWiedzą co dobre :-))
Usuń