Odkąd mamy nowe okna, kino 3D non-stop-kolor jest największą atrakcją dla naszych kotyszków :-)
A wszystko to chyba zasługa tych potrójnych szyb ;))
Ptaki zachowują się tak, jakby szyba nie była przeźroczysta (?)-P
Ptaki nie słyszą jak koty do nich miauczą ,nie widzą pacania łapka w szybę ;)
Nawet ja z nosem przy szybie miałam trzy sikorki przed samymi oczami - i mogłam sobie patrzeć do woli ;))
Dopiero jak się któryś kot rozpędzi i uderzy w szybę, to czasem spłoszy ptaki . Ale tylko na moment ;)))
Takiego kina to jeszcze kotyszki nie miały !
W drugim pokoju to już cała inwazja sikorek . Chyba z całego B-ca ;)
Zakupiliśmy parę koszyczków karmy na zapas ,ale tak im to idzie szybko, że chyba pójdziemy z torbami...
Tak mniej więcej wygląda każdy dzień ...
To foty z wczorajszego poranka :
A to dziś - oczekiwanie na poranek i pierwsze ptaszki ;)
Gucio nawet próbował zrobić podkop ,ale nie dał rady ;)
Aż wreszcie najbardziej czujny kot wymięka od nadmiaru wrażeń i idzie spać ;))
A dziś dodatkowe atrakcje za oknem ...
Mgła i mrozik spowodowały białą sadź i widok jest bajeczny :-)
Przypominam że zostało dwa dni na wysłanie fot swoich kotów - jeśli oczywiście chcecie je uwiecznić w kocich liściach.
Banerek mam w zakładce ;)
Miłego weekendu !
Kino niesamowite :). Ciekawe, dla kogo większe, dla ptaszków, czy kotów? :D. Zdjęcia nos w dziób są rewelacyjne ! :), a drzewa rzeczywiście piękne mieliście... :). Miłego weekendu i Tobie :).
OdpowiedzUsuńDziękujemy i nawzajem :-)
UsuńCały czas tak jest u nas - mgła ogromna i biało ;)
Aż się wierzyć nie chce - ptaki ich nie widzą, czy aż tak lekceważą?
OdpowiedzUsuńU mnie podobne kino od rana, sikorek zatrzęsienie, a Leya skrzeczy...
Wygląda jakby grały kotom na nosach ,ale najprawdopodobniej nie widzą i nie słyszą.
UsuńZa to mnie te pomiaukiwania kotów budzą co chwilę. Jedyny plus tych pobudek to te foty ;))
Bo jak ja już wstaję to koty nieżywe po łowach śpią ;)
Ja już myślałam, że u Ciebie taki śnieg spadł!! A to tylko szadź ;))
OdpowiedzUsuńKino 3D rewelacja! U nas, odkąd mam siatkę na balkonie to ptaki nie przylatują...
Ja też rano myślałam że to śnieg spadł ,ale nie -tym razem to sadź dorodna ;))
UsuńU nas jest też siatka ,ale od góry jest trochę otwartej przestrzeni i sikorki już się nauczyły bardzo sprytnie korzystać :-)
Ależ Twoje koty mają fajnie :-)))
OdpowiedzUsuńMuszę swoim coś takiego zafundować...
Też mi się tak wydaje ;))
UsuńKoniecznie spróbuj ;)
Szkoda, że w naszej kablówce takie programy nie lecą :)
OdpowiedzUsuńPS Macie sąsiadów piętra niżej? Jakby co, to tłumacz, że ptasie guano świetnie nadaje się na ekologiczny opał, nawóz do kwiatów i wygładza cerę :)
Mamy sąsiadów i też karmią ptaszki ;))
UsuńFajnie tam macie ... kociaki mają zajęcie ... zapracowane strasznie :-))
OdpowiedzUsuńDo mnie sikorki przestały przylatywać... hm nie wiem dlaczego ...
A coś im wystawiłaś do jedzonka ? ;)
UsuńWywiesiłam kule i powiesilam karmnik podobny do Waszego ... muszę je jakoś inaczej zmotywować :-)
UsuńA może u Ciebie ptaszki widzą koty i dlatego się boją ?
UsuńTo fajne te okna. Koty mają zajęcie, mogą kombinować jak złapać ptaszka :D
OdpowiedzUsuńKino na żywo :-))
UsuńKoty mogą godzinami gapić ptaszki a ja mogę godzinami gapić się na koty gapiące się na ptaszki :)) Cudowne są te Twoje futerka :)
OdpowiedzUsuńMam tak samo Kasiu :))
OdpowiedzUsuńDziękuję :-D
Super kino. Takie najlepsze:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń