Dzisiaj jest dzień do spania ,a jeszcze po wczorajszych Andrzejkach (no wiem że dopiero za kilka dni są ,ale my już po pierwszych...) to już całkiem ... ;)
Pańcio odsypia ,a Mikesz jak tylko może skutecznie blokuje mu łoże ;))
Kto pierwszy ten lepszy, co nie ? ;)))
I tak jest zawsze, jak tylko Pańcio na moment z wyrka się podniesie ;))
Mikesz kocha pakować się pod kołdrę ,czy kocyk - im więcej na sobie przykrycia tym lepiej :-)
Nieraz tak się zakamufluje pod pościelą, że o mały włos Pańcio się na nim nie położy ;)
Na szczęście w porę zauważa ... jak na razie ...
chętnie sama schowałabym się pod kołdrę i spała, ale jest trochę roboty ;)
OdpowiedzUsuńJa też ,ale zawsze jest coś do zrobienia ;)
UsuńMikesz jak kiedyś moja Trusia - zawsze pod kołdrą, jak się dało to pod dwiema nawet przy upale 30 stopni.
OdpowiedzUsuńNieraz go wcale nie widać pod tą kołdrą i kocem ;))
UsuńU nas też sennie, ale tylko kotom ;P. Młody się uczy, mąż pracuje u siebie, a ja u siebie... :(... Mam dość. Ale zapraszam na Candy - może Tobie się papier do scrapbookingu przyda? :)
OdpowiedzUsuńA ja też nie potrafię w dzień spać - zawsze coś sobie znajdę do zrobienia ;))
OdpowiedzUsuńDziękuję Abi ,niech kto inny powalczy- nie tworzę takich scrapków ;)
To Wy już po andrzejkowych tańcach-hulańcach? A wróżby jakieś czyniliście?
OdpowiedzUsuńA co się będziemy szczypać ;)))
UsuńWróżby to dla młodych ;)
Hah, ja też zamiast wosku wolę polewać co innego :)
Usuń:))))
UsuńLubię takie podkocykowe koteczki :-)))
OdpowiedzUsuńJa też :-)
UsuńGrzecznie się zachowujcie ! Obserwuję spod kołdry !!!!
OdpowiedzUsuńbabetka 2006
No ! ;)
Usuń