Jak na koci blog przystało nie może zabraknąć w nim kocich motywów ;)
Do zgarnięcia jest książka dla prawdziwych kociarzy ...
"Jak żyć z właścicielem neurotycznego kota" + wyśmienite czekoladki + prawdziwe niepowtarzalne unikatowe świąteczne pocztóweczki z kotyszkami + nie kryję że jeszcze niespodzianka ;))
Książka napisana przez kota dla właścicieli kotów a wszystko po to, by kotom żyło się lepiej ;))
Bogato ilustrowana, napisana z humorem - zawierająca praktyczne rady i uwagi dla kociarza ;))
Autor :Stephen Baker
Jeśli chcesz zdobyć te cukieraski to :
1, Proszę o komentarz pod tym wpisem .
2. Zamieść na swoim blogu banerek z aktywnym linkiem ...
Obrazki do banerków :
3. jeśli nie masz bloga podaj adres e-mail
4. miło mi będzie jak przyłączysz się do obserwatorów mojego bloga - niekoniecznie :)
5.miło nam będzie jak polubicie nasz profil na FB ;)
6.Candy trwać będzie do 14 grudnia 2012 r. do godziny 24.00
7.wyniki losowania 15 grudnia !
Jak coś źle podałam ,zrobiłam to proszę o wyrozumiałość ,bo to pierwsze takie cukieraski u nas ;)
Zapraszamy do zabawy !
O, super, ja się zapisuję! Chociaż dzisiaj to by mi się przydała książka "Jak żyć z neurotycznym psem"... bo zapoznanie Sama i Gacka nie poszło dziś najlepiej ;)
OdpowiedzUsuńGacuś taki malutki i delikatny ... wierzę w Sama i trzymam nieustająco kciuki ...:-)
UsuńJa też ! :-)
UsuńBardzo nam miło :-)
OdpowiedzUsuńA o piesku nie mam ale może coś poradzimy ;)
Pazurki na początek trzeba kotkowi obciąć ...
Pazurki są tu najmniejszym problemem;))
UsuńExtra !!!
OdpowiedzUsuńZapisuję się koniecznie :-)
Link do profilu na FB poproszę, najlepiej umieść we wpisie.
Bardzo się cieszę Krysiu :-)
UsuńFanpage w zakładce po lewej - na górze ;)
Ale link też już podałam .
hehe...obrodziło w candy, u Was też się zapisujemy :)) i zapraszamy do nas :)
OdpowiedzUsuńAniu dobrze by było jakbyś miała podlinkowany do podpisu swój blog ;)
UsuńZgłoszenie przyjęte :-)
1. bardzo interesująca książka tym bardziej, że widzę na ilustracji typowe zachowanie mojego kota tzn lubi sobie po mnie chodzić ... po twarzy też ... nie zważając na nic :-)))
OdpowiedzUsuń2. zrobione
3. jest blog
4. obserwuję
5. na FB ... tam mam Was od daaaawna :-)
6. przyjęte do wiadomości :-)
7. się będzie działo
:-)))))
Bardzo się cieszę Alu :))
OdpowiedzUsuńŚwietne candy! Twoje kotyszki na pocztóweczkach, słodkości! Czytałem inną książkę tego autora - to było "Jak żyć z neurotycznym kotem" i polecam. Taka z przymrużeniem oka, zabawna a przy tym przemyca ciekawe informacje o kocim świecie. Moim zdaniem zdecydowanie wyższych lotów humor niż np. w podobnie napisanym "Kot w stanie czystym" Pratchetta - tu mnie Pratchett zaskoczył, ale rozczarowująco - kiepskie to, liche, na siłę, humor na poziomie przedszkola.
OdpowiedzUsuńTo bierzesz udział czy nie ,bo nie wiem ...;)
UsuńTak ,to prawda ta druga książka "Jak żyć z neurotycznym kotem" jest ekstra ;))
Mam ją, nawet nie wiem skąd - jest już mocno zdewastowana ;))
Biorę, biorę - już wiesz :)
UsuńWolałam się upewnić ;))
UsuńOczywiście ustawiam się w kolejce do takiego fajnego candy :-)
OdpowiedzUsuńCieszę się bardzo :-)
UsuńTrafiłam od Lucyferka :) zajmuję tu miejsce z moimi kotkami Franiem i Tigerkiem :) i z miłą chęcią weźmiemy udział w konkursie :) zapraszamy także na rozdawajkę do nas :)
OdpowiedzUsuńWitaj Portiferole - bardzo nam miło :))
OdpowiedzUsuńo! To ja się też zapisuję i zaraz idę zamieścić informację u siebie :))...
OdpowiedzUsuńBardzo nam miło Abi :-))
UsuńMoże do 14. uda mi się rozgryźć wstawianie banera ;)
OdpowiedzUsuńWitaj Jedynko/free.natalio ;)
UsuńDo bocznej szpalty trzeba wkleić kod i uzupełnić go adresami -strony i obrazka
Spróbuj skorzystać z tej podpowiedzi
http://www.kurshtml.edu.pl/html/odsylacz_obrazkowy,zielony.html
A jak się nie uda ,to wystarczy wpis z banerem i linkiem do strony :-)
UsuńAle wspaniałe candy, z przyjemnością ustawię się po nie w kolejce i zostanę tu na dłużej :)
OdpowiedzUsuńWitaj Mags ,bardzo nam miło :-)
UsuńStaję w kolejce:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!:))
Witaj ToTylkoJa i też pozdrawiam :-))
UsuńJa!!!! Ja się zapisuję!! Fajne obrazki w tej książce, może będę miała szczęście ją mieć;-))
OdpowiedzUsuńna FB jestem i tu też;-) Ale dużo masz fanów na FB! Super;-)
UsuńKażdy ma szansę ;))
UsuńBardzo nam miło że też tu jesteś ;-)
OdpowiedzUsuńDopisuję się :)
OdpowiedzUsuńlink do moich kototworów
https://www.facebook.com/media/set/?set=a.3007282840536.100387.1816384005&type=3
Link nie jest aktywny - znaczy nie mam uprawnień -chyba jest tylko dla znajomych ;)
UsuńProszę o jakiś nick lub imię i do mnie na mejla swój mejl ;)
Banerek zamieszczony, się więc zapisuję też. Bardzo chciałabym mieć taką książkę, a i czekoladki mniam mniam. Wiem wiem, nic nigdy nie wygrałam oprócz trójki w totolotka, a w święta mam urodziny..
OdpowiedzUsuńBardzo nam miło :-)
UsuńZajrzałam tam do Ciebie i muszę przyznać ze też się dzieje ciekawie - dokocenie , ustalanie hierarchii i pierwsze postępy w bliskości :-)
No i mam kolejny blog do oglądania -chyba mi dni nie starczy żeby to ogarnąć ;)))
Zapisuję się ofc ;) i już nie mogę się doczekać losowania ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Witj miaumiau i bardzo się cieszę :-)
UsuńTeż pozdrawiam
Zgłaszam się i ja :)
OdpowiedzUsuńWitamy Beatrycze ;)
UsuńFB lubię od dawna, bannerek zaraz wrzucę :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko :)
Bardzo nam miło :-D
UsuńPozdrowionka :-)
Ja również - jako właścicieka czterech mruczących potworków - piszę się na Wasze nagrody :)
OdpowiedzUsuńMarta i Alicja zapisana :-)
OdpowiedzUsuńzgłaszam się :)
OdpowiedzUsuńdodałam baner i obserwuję :)
Miło nam Kasiu :-)
OdpowiedzUsuńwspaniałe nagrody ! świetnie byłoby je wygrać, ja też miłośniczka kotów ;))
OdpowiedzUsuńobserwuje jako : Wiedźminka
a_rey@wp.pl
baner : tak
pozdrawiam.
Witaj Wiedźminko , bardzo nam miło :-)
OdpowiedzUsuńJa mam Facebooka :) i chętnie tam banerek zastuka.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam:
wara44@onet.pl
AW/wara44 zapisana :-)
UsuńPrzyłączam się do zabawy. ;)
OdpowiedzUsuńObserwuję jako: Alicja M.
FB jako: Alicja Mw
Notka i banerek: http://my-candys.blogspot.com/2012/12/kotyszki-amyszki.html
Pozdrawiam.
Alicja.
Alicjo bardzo nam miło :-)
UsuńPozdrawiam :-)
Czasem to granica między neurotycznością kotka a jego właściciela jest bardzo zatarta. ^^ Mój Mikuś bardzo chętnie poczytałby razem ze mną tak wspaniałą książkę, więc z radością w kolejeczce się ustawiam i ciepłe pozdrowienia z http://zwiatremipodwiatr-ana.blogspot.com/ zostawiam. =)
OdpowiedzUsuńWitaj Anno z Mikusiem :-)
UsuńPozdrawiam serdecznie :-)
Nie ma bloga.
OdpowiedzUsuńA teraz mam chwile to cos napisze.
Ale za to mam 4 koty w domu (wszystkie uratowane, kazdy z inna historia), na podworku dokarmiamy 9 sztuk - zaden z nich nie wyglada na bezdomnego :)
Domowe:
2 siostrzyczki (juz ponad 10-letnie mama znalzla z tata na dzialkach, na kromce suchego chleba). Mialy zostac na kilka dni w domu.. troszke sie to przedluzylo :)
Chyda, watla, miescila sie na dloni, oczy zakapiory, pchly az czarno.. Wzielam, zeby tylko wykapac, ogrzac i nakarmic, bo byla brzydka jesien.. Dzis wazy 5,5 kg i jest ulubienica domu od ok. 6 lat.
Pewna starsza Pani dokarmiala malego kotka, pewnie ktos go wyrzucil, ale nagle zmarla i tez mama wziela do domu.. na kilka dni (jest u nas ok. 4-ech lat).
Z innej beczki:
Kiedys mama dokarmiala kotke, widac, ze byla karmiaca.. i potem w podziece przyniosla nam 3 kocieta :) Moj pies (husky) to taki duzy kot, ktory zachowuje sie jak mamusia dla wszystkich stworzonek - od motyla po krokodyla ;) Kociaki chodzily po nim jak chcialy, targaly go za uszka czy bawily sie jego ogonem. On cierpliwie to znosil, a mama patrzyla na swoje malenstwa z wersalki ze stoickim spokojem. Potem udalo sie znalezc dom na wsi, z ogrodem, stodola dla calej czworki.
To tylko nieiwelka ilosc historyjek, ktore mialabym do opisania, bo na prawde wiele sie przez nasz dom ich przewinelo. Kazda historia inna, mniej lub bardziej poruszajaca, zakonczona happy end'em lub tez z placzem i bolem serca, ktory powraca do dzis.
Ale te zwierzaki, ktore znalazly sie na naszej drodze (mojej i mojej mamy Wariatki - Kociej Matki), w potrzebie, zawsze ja otrzymaly, nigdy nie przeszlysmy obojetnie i robilysmy ( i dalej bedziemy robic) to co w naszej mocy, aby im pomoc.
Mama to juz starsza osoba, kiedys sprezentowalam jej ksiazki Franciszka Klimka, Doroty Suminskiej czy kota Deweya.. Bardzo lubi do nich wracac, mimo, ze nie sa to grube ksiazki, a Klimka - wierszyki.
Wszystkie zaoszczedzone pieniadze mama przekazuje na koty, na jedzenie, na sterylizacje czy pomaga Pani, ktora tez prywatnie (tylko z datkow od ludzi) pomaga kotom, ma dla nich opieke weterynaryjna i dom.
Moja mama od dziecka zyla z kotami i tylko sie martwi co to z nimi wszystkimi bedzie jak ona odejdzie..
Fajnie bylo sie podzielic chociaz kilkoma rzeczami z Panstwem.
Jezeli to ksiazka dla prawdziwych kociarzy to fajnie byloby ja wygrac. Niestety nie spelniam "regulaminu promocji", wiec wszystkim innym zycze powodzenia!
A za ksiazke rozgladne sie w e-ksiegarniach.
zmazix@wp.pl
Witaj zmazix :-)
UsuńBardzo piękne historie opowiadasz. W regulaminie jest punkt 3 który mówi że wystarczy podać mejla - jak się nie ma bloga. Więc ten warunek spełniłaś :-))
Może akurat się uda ...;)
Pozdrawiam Ciebie i Twoją Mamę :-)
chetnie wezme udzial w konkursie :)
OdpowiedzUsuńhttp://www.photoblog.pl/katjia/139439214
Witaj Katjiu :-)
UsuńRzutem na taśmę zdążyłam! :-) Ustawiam się w kolejce! Wierzę, że ostatni będą pierwszymi! ;-)))
OdpowiedzUsuńBardzo nam miło rzeko :-))
Usuń
OdpowiedzUsuńIt's a wonderful present! Link is on the right bar http://dommozanna.blogspot.com/
Witaj MozAnna :-)
OdpowiedzUsuń