Do tego od rana jest niemal letni dzień i tak jak obiecałam kotkom i sobie znowu były wiosenne porządki ;)
Umyłam balkon i okna , zrobiłam letnie przemeblowanie i pochowałam zimowe buty !
Teraz nawet jak śnieg spadnie ,to nie ma zmiłuj - w trampelówkach będziemy śmigać ;))
Kotki mogły przez wiele godzin śmigać po balkonie ,wylegiwać się i wietrzyć futerka ;)
Wbrew pozorom to nie Mikesz najwięcej na nim siedział ...
A myśleliśmy że tak będzie ,bo wiecznie pod drzwiami na klatkę schodową wysiaduje gotowy do drogi -/
Gucio za to jakby mógł to by sobie na balkonie zamieszkał ;))
Ale nawet jak wracały co jakiś czas do domu, to i tak widać było radość z odzyskanej "wolności" :-))
Tak grandziły ,że teraz wszystkie wróciły do domu i padły od nadmiaru wrażeń ...
Fot z dzisiaj nie ma niestety, bo zarobiona byłam ;)
Bardzo lubię jak mi tak koty padają z nadmiaru wrażeń, żeby jeszcze chciało im się padniętymi być o piątej rano :-)
OdpowiedzUsuńNo właśnie ,żeby chociaż w nocy spały ...
UsuńMoje ostatnio to już po 2-ej w nocy mnie budzą -//
Wszystkiego dobrego Mikesz na dalsze życie.Miałeś farta!:)))
OdpowiedzUsuńU mnie miało być dziś +20,miaaaało,ale nie jest źle:)
Orko dziękujemy serdecznie :-))
UsuńU nas gorąco ,ale wiatr chłodny więc nie można za bardzo się wyletniać ,ale i tak suuuuuperrrr! :-)
to już pół roku? czas leci nieubłaganie...
OdpowiedzUsuńdobre życie ma teraz mikeszek:)
Mam nadzieję że mu dobrze z nami ;))
UsuńWłaśnie sobie uświadomiłam, ze u nas niedawno minęło pół roku jak jest Witek ;) Witek, tak samo jak Mikesz, siedzi pod drzwiami i tylko patrzy, żeby śmignąć między nogami. Dzisiaj na klatce zaskoczył go sąsiad, więc Witek uciekał z grubym ogonem, aż się za nim kurzyło...taki cwaniak ;)
OdpowiedzUsuńOdważniak z tego Witka ;)
UsuńTo tylko nasz Karmel do każdego na klatce leci z zadartym ogonem ;))
Ja też dziś myłam okna :-) Jeszcze mi zostały 4.
OdpowiedzUsuńTo już pół roku z Mikeszkiem, szybko czas leci. Buziaki dla wszystkich Waszych futerek :-)
Jak się ma tyle okien co Wy ,to nie ma to tamto -trzeba się narobić ;)
UsuńJa to mogę co dzień myć,tyle tego mam ;)))
Dziękujemy za buziaki :-)
Cudna fota na pół-rocznicę:) Mój Rudy to prawie do domu nie wraca tak poczuł wiosnę. Na noc jest w domu ale rano nie ma zmiłuj:)
OdpowiedzUsuńGdyby moje mogły wychodzić ,to zapewne byłoby to samo ;)
UsuńMikeszku kochany mnóstwa takich półrocznic Ci życzę!
OdpowiedzUsuńDziękujmy Kasiu :-)
Usuń100 lat dla Mikeszka :)
OdpowiedzUsuńDziękujemy Retro ! :-))
UsuńPół roku minęło jak z bicza strzelił! A dopiero co nasze kotki się co do Was wprowadził!
OdpowiedzUsuńMikeszku, nie mogłeś lepiej trafić!:))
Uściski od ciotki Maskotki i noski od moich futer!:))
Prawda ,prawda Maskotko :-)) Dziękujemy serdecznie :-))
Usuń