czwartek, 18 kwietnia 2013

Rudy !

Jak już kiedyś pisałam Karmelek ma zwyczaj nastawiania łebka do lizania  innym kotyszkom ...
Jak któryś za mało razy liźnie, to nie ma zmiłuj ... dostaje wciry !

Tym razem dostało się Guciowi ;))










Rude to jednak nie kolor ,to charakter ! ;) Poustawia wszystkich po kątach ...












I wtedy udaje słodziaka ;))


Głaszcz mnie, będę miłym kotkiem ... ;)


Naprawdę Cię nie drapnę , nooooo ! hi,hi ...;))

A ja się daję nabrać ...zawsze !


32 komentarze:

  1. solidaryzuję się z rudym!
    jak to ruda!
    głaski dla rudego:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jest słodziakiem.

    OdpowiedzUsuń
  3. Rudy jest super - nie da sobie w kaszę dmuchać :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Raz prychnie i młokosy zmykają ;))
      Chociaż czasem Gucio nieźle mu kota pogoni ;)
      Tak jakby Karmel zapominał że ma broń pod ręką, wybiera ucieczkę !

      Usuń
  4. Co rude to fałszywe ... tak mówią, ale ja w to nie wierzę ot co !!!
    Po prostu słodki drań, a Gutek miał akurat dobre serduszko ....
    Kto ma miękkie serce musi mieć twardy kuper !!!
    Pańcia chyba też hehe :-)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No tak Pańcia też nieźle oberwała w życiu to wie ;))

      Ten akurat egzemplarz to w ogóle jakiś dziwny jest ;)

      Usuń
    2. I tak uwielbiam Karmelka ;-))

      Usuń
  5. No patrzajta ludzie,a ja myślałam,że Karmelek to taki spokojny Kot:)))

    OdpowiedzUsuń
  6. też myślałam, że karmelek to okaz spokoju, a tu proszę, co za wyrafinowanie ! Ale wie, jak Pańcię przekabacić ;) rudy diabeł :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Niezły cwaniaczek z tego Rudego ;))
    Ale w końcu jest najstarszy i jakiś szacunek mu się należy ;)) hihi

    OdpowiedzUsuń
  8. Ależ słodziak na tych 2 ostatnich zdjęciach...

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja jeszcze marzę o rudym... ale nie wrednym, bo wrednego już jednego mam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To jest ruletka ,nigdy nie wiadomo co się trafi ;))

      Usuń
  10. ale karmelek ma swietna kite,jak u lemura:)

    OdpowiedzUsuń
  11. "Jak mało razy liźnie", no jakie to fajne, od razu humor mi się poprawił :-))))

    OdpowiedzUsuń
  12. Rudziaki to wstrętne chłopaki;) U nas jest podobnie. Rudy Miniowi nadstawia głowę do lizania a potem mu daje po twarzy:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Piękne kociaki. U mnie w domu jest podobnie - Puch (mieszanka z dużą domieszką rosyjskiego błękitnego) uwielbia przymilać się i wylizywać futro Świra (klasyczny tygrysek). Taka z niego przylepka, co nie zawsze podoba się Świrowi, który jest niezależnym duchem :)

    A Rude to wredne, wiem coś o tym bom rudawa :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj Ann Eithne :-)
      Aż sobie zajrzałam na Twojego bloga zobaczyć te futrzaste cuda :-))

      Usuń
  14. Z tym rudym... charakterem o ja sobie wypraszam Proszę Pani... wypraszam sobie :P
    A ile razy trzeba liznąć żeby było dobrze??

    OdpowiedzUsuń
  15. No cóż ;). Jeśli któregoś dnia będzie chciał Ci sprawić niespodziankę, poczeka, aż przestaniesz się nabierać... ;).

    OdpowiedzUsuń
  16. Ależ ten Karmelek ma piękny ogon!
    Cudne kociaczki, i dostarczają rozrywki ;)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękujemy za każde(dobre;) słowo :)

Komentarze anonimowe i komentarze typu ładne fotki zapraszamy do nas - strona www... zostaną usunięte jako spam.
Wystarczy aktywny nick platformy na której jesteś zalogowana/y , lub podpis imienny.