sobota, 23 maja 2015

Odnawianie , remonty i leczenie oczka .

Już tydzień czasu mam szlaban na neta. Nie dlatego że kara czy coś , ale miałam tak bardzo chore oko że musiałam odpuścić .
W zeszły weekend oko z godziny na godziny było coraz bardziej czerwone , bolało i drapało coś ... Żadne krople , żadne leki nic nie dawały .
To już myślałam że to może wylew do oka. W poniedziałek od rana biegałam po lekarzach szukać pomocy. Dostałam się dopiero przed 18-ta ! Oko wyglądało już tragicznie ://
Ale pani doktor pomogła ;)
Wywalił górną powiekę na lewą stronę i znalazła paproch przyklejony do powieki , a w miejscu gdzie paproch dotykał oka zrobił się ropień :/ 
Usunęła paproch , przepisała leki i kazała przyjść za 10 dni do kontroli. Oczko nadal leczę choć już jest chyba OK.
W międzyczasie zajęliśmy się remontem przedpokoju. Miało być zrobione w dwa dni - środa - czwartek . A nadal jest Sajgon w domu a końca roboty nie widać ...
Czekając na fachowca zaczęliśmy restaurować stare drapaki naszych kotów.
I takim to sposobem nasze koty mają dwa nowe - stare drapaki ;)))
Pousuwaliśmy podarte , wyszarpane futerko i pokryliśmy niektóre z półek pianką i tkaniną dżinsową odzyskaną ze starych ciuchów ;)
Teraz siedziska są większe , nie stukają o ściany jak koty na nie wskakują i wyglądają całkiem , całkiem :D
Pokażę Wam jak to wygląda jeszcze w scenerii pozdzieranych tapet :))
Dla stęsknionych dużo fotek pomagierów - Gucia i Karmelita ;)


















Drapak poniżej ma teraz 154 cm ... Wcześniej 142











Na koniec nasz ogródek który ma się dobrze , choć jest trochę powygryzany tu i tam ;)))








Prymulki prawie bez liści . Pozostałe dwie są w gorszym stanie . Kto zgadnie czyja to sprawka ? ;)


Pozdrawiamy wszystkich zaglądających !

18 komentarzy:

  1. Faaajny drapak - super. Moja Bezunia ma taki biedniejszy - słupek bez półeczek, ale sobie
    nie krzywduje bo ma inne atrakcje np. półkę w meblach z której jakiś czas temu zrzuciła
    książki.
    Twój Gucio z racji imienia jest moim pupilem /kiedyś Ci o tym pisałam/.
    Pozdrawiam Ania z Bezą

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Aniu za uznanie :-) Jak się coś samemu zrobi to satysfakcja gwarantowana ;)
      A najważniejsze że koty się cieszą jakby nowe drapaki dostały :-))
      Pozdrawiamy razem z Guciem

      Usuń
  2. No,na niektórych zdjęciach widać,że Gucio jest baaardzo pracowitym kotkiem a i Karmelek dokładnie ogląda ściany czy wszystko dobrze zdarte!:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To bardzo pracowite kotki są , zwłaszcza jak już robota zrobiona ;)))

      Usuń
  3. Pomyslowo odrestaurowalas ten drapak! A i kociolkom bardziej miekko w doopki.
    :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki Panterko :-D
      Na kolejnych parę lat spokój ! Chyba :-P

      Usuń
  4. Świetnie to zrobiliście :)! A na zdjęciach (jednym) to się nawet Mikesz załapał :D... :). Ogródek śliczny.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękujemy Abi :D
      Mikesz to głównie na fotelu waletuje , to trudno żeby się załapał .
      A tak serio , to próbował wskoczyć na drapaki gdy oglądały je Gucio z Karmelem. Ale zaraz dostawał bęcki więc sobie odpuścił :(

      Usuń
  5. Współczuję tego oka. Niech się szybko goi. A drapaczek fajnie wygląda po renowacji. No i wyższy jest. Koty to lubią:) Ogródek balkonowy tradycyjnie poprawiony przez koty;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Ashki , wczoraj byłam u kontroli i już oczko zdrowe :-)
      Teraz tylko pilnować żeby znowu nie nabroić ;)

      Usuń
  6. super wyglądają te jeansowe obicia!

    pozdrawiam,
    Humora

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Humoro , jak się rozpędzę to jeszcze poduchy dżinsowe do kocich koszy zrobię ;))
      Pozdrawiam !

      Usuń
  7. Ale świetne te drapaki! Jestem pod wrażeniem! Super Wam to wyszło!!! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki Anno , sama się nie spodziewałam że tak to nam fajnie wyjdzie :-))

      Usuń
  8. Amyszko mam nadzieję, że już lepiej z oczkami, bo to ból niesamowity. A pomocników w domu masz wspaniałych! Pozdrawiam:)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lepiej Iwonko . Pomału się rozkręcam bo teraz jeszcze testuję nowe krople przeciwalergiczne ;)

      Bez pomocników to pewnikiem nic by nie wyszło ;)))
      Pozdrawiamy !

      Usuń

Bardzo dziękujemy za każde(dobre;) słowo :)

Komentarze anonimowe i komentarze typu ładne fotki zapraszamy do nas - strona www... zostaną usunięte jako spam.
Wystarczy aktywny nick platformy na której jesteś zalogowana/y , lub podpis imienny.