Pamiętacie ją ?
Kicia - blogspot.com
Zawsze marzyłam żeby Kicia znalazła bezpieczny i ciepły domek na "stare lata" ...
Często ludzi którzy mnie zagadywali jak ją karmiłam zachęcałam do jej zabrania
A tu zawsze słyszałam że nie da rady bo też mam koty , bo nie mam zdrowia ,bo nie mogę ,bo to ,bo tamto ...
Aż tu przed wczoraj późnym popołudniem to mnie ktoś zaczepił i zagadał o Kicię.
Bo taka zadbana i gruba ,że pewnie czyjaś ? Bo jakby czyjaś nie była to chętnie ją wezmą ...
Opowiedziałam wszystko co wiedziałam o Kici - o chorym nosku -co to nie mogę go wyleczyć ,bo na dworze mieszka , o charakterku co to potrafi pacnąć jak coś jej nie pasuje , o tym jak sobie tu radzi na naszej ulicy i jak wyglądało jej życie do tej pory ...
Że jedzenia jej nie brakuje ,ale domku to ona nie ma ...
Jeszcze o tym że jak łysieje na pleckach to znak że pchły wróciły -bo ma uczulenie na nie ,co lubi jeść i jak ma na imię
No i udało się !
Ktoś się bardzo wzruszył jej losem i kogoś ujęła za serce tak mocno,że podjęła się trudnego wyzwania i zabrała Kicię do siebie
Kicia ma dom !
Jeszcze nie mogę w to uwierzyć ,dlatego aż boję się cieszyć
Pojechała do nowego domku przed wczoraj wieczorem ...
A ja ciągle się boję że ją odwiozą ,bo tyle słyszałam że taka niedobra i do domu się nie nadaje ...
Wczoraj wieczorem rozmawiałam z nową Pańcią i powiedziała że nie ma zamiaru oddawać Kici
To osoba która ma wiele takich bied zabranych z ulicy i uratowanych od uśpienia .Ma duże doświadczenie z kotami , duży dom na wsi i super warunki dla kotów
Kotka jak się już zaadoptuje to będzie miała możliwość wychodzenia na dwór i cieszenia się "wolnością "
A ja tęsknię bardzo ...
Ale jeśli jej ma być lepiej ,to zniosę wszystko
Trzymajcie kciuki żeby Kicia się tam dobrze zaaklimatyzowała
Wiecie co ?
A mnie chyba za mało emocji ,bo jeszcze zgłosiłam nasz blog do konkursu ;))
A tam setki takich natchnionych ;)))
Tak czułam i taką miałam nadzieję. Ta moja intuicja;) Baaardzo się cieszę. BARDZOOOOOOOOOO:)))
OdpowiedzUsuńA jak tam się głosuje na te blogi bo nie mogę znaleźć info?
Jeszcze nie ma głosowania ;)
UsuńWszystkie zgłoszone blogi przejdą do II etapu Konkursu.
Będzie on polegać na głosowaniu SMS.
W jego efekcie do kolejnego etapu Konkursu – oceny przez Kapitułę Konkursu – przejdą blogi, które otrzymają największą liczbę głosów.
Wszystkie pieniążki z sms-ów pójdą na cele charytatywne - dlatego warto je wysyłać :-))
Dam znać kiedy ...
Dziękuję za zainteresowanie , no i kibicowanie Kici :-)
Koniecznie daj znać:) Na pewno zagłosuję:)
UsuńAle wspaniała wiadomość, aż mi się łezka w oku zakręciła i nie dziwię Ci się, żeś wzruszona :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za wsparcie i zrozumienie :-)
Usuńech poryczałam się głupia ja ;) Bardzo dobrze,że znalazła dom trzymam kciuki.
OdpowiedzUsuńDziękuję Zuzanko :-)
UsuńSuper, że Kicia w domku! Oby się jej udało, ale osoba, którą ją wzięła wydaje się być odpowiedzialnym człowiekiem... :). Tylko bardzo nieszczęśliwa Kicia, mogłaby ją zmusić do oddania, a przecież Kicia będzie w nowym miejscu na pewno! szczęśliwa :D... :). Gratuluję też udziału w konkursie :)...
OdpowiedzUsuńDziękuję Abi :-)
UsuńWłaśnie to mnie pociesza. Wiem że zrobią wszystko żeby się udało.
Musiałby być naprawdę ważny powód poddania się ...
Masz jakieś wieści? :)
UsuńNie. Ale sprawdzam pod blokiem i nikt jeszcze jej nie oddał :-))
UsuńAllle extra wiadomość :-)))
OdpowiedzUsuńKicia ma domek, coś pięknego.
Niech jej wiedzie się w tym domku :-)
Dziękuję w imieniu Kici :-)
UsuńGratulacje.
OdpowiedzUsuńPrzystępuj do Konkursu , a co...
Kocie blogi też mogą.
Będzie ...
Warto zobaczyć jak tam jest :-)
Na nic wielkiego nie liczę ... jestem realistką ;)
UsuńWiem że nie jest lekko,bo w zeszłym roku walczyły z wielkim zaangażowaniem rudomi .
Zdobyły nominację i potem wiele rozczarowań :
http://www.lidl.pl/cps/rde/xchg/lidl_pl/hs.xsl/index_33028.htm
Ale nie to jest najważniejsze...
Raz sobie zastartujemy,a co tam ;))
Przynajmniej mamy okazję się pokazać ;)
Najważniejsze się nie spinać i traktować sprawę z humorrrrrem :-)))
UsuńOtóż to! :-)
UsuńJeju, strasznie się cieszę, że Kicia znalazła dom, łezka się w oku kręci...
OdpowiedzUsuń:-)
UsuńSuper, że kolejny potrzebujący kotek znalazł domek!:)))
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki za szybką adaptację Kici i za Twój blog w konkursie!:) Będę głosować:)
Dziękuję za Kicię i za przyszłe głosy :-))
UsuńNo kto jak kto, ale ja kotka Meg cieszę się jak oszalała!!! Tylko niech jej z miesiąc nie wypuszczają, aż się przyzwyczai, żeby nie zginęła. Super wieści!!
OdpowiedzUsuńKotkomeg dziękujemy za tą radość :-)
UsuńJa i tak się zamartwiam jak ona się tam czuje w obcym miejscu ...
Co sobie teraz myśli ? :(
No i głosować też będę na Twój blog Amyszko. Czterema łapami :-))
OdpowiedzUsuńDziękuję serdecznie już teraz.
UsuńDam znać jak rozpocznie się głosowanie w jakimś kolejnym wpisie :-)
wiesz jak bardzo się cieszę? i rozumiem, że ci serduszko tęskni....ale teraz kiia spi w domku nie nie wiadomo gdzie. będzie dobrze! uściski
OdpowiedzUsuńMam nadzieję ...
UsuńŚciskam :-)
Tylko pogratulować,po pierwsze domku dla Kici,oby się udało i zgłoszenia do konkursu,trzymam kciuki,będę głosować :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za Kicię i za siebie :-))
UsuńDługiego, zdrowego życia dla Kici :-)))
OdpowiedzUsuńWspaniała wiadomość, nie powiem nic odkrywczego - tez mnie poruszyła ta historia ... bardzo!!!
Te zwierzaki są takie bezbronne, tak bardzo potrzebują pomocy i tak mało ludzi chce i potrafi im pomóc.
Cieszę się okrutnie :-)))))))
Dziękuję Alu w imieniu Kici :-))
UsuńTo wbrew pozorom kochana Kiciunia,tylko życie ją nauczyło walczyć o przetrwanie i czasem udaje groźną ;))
A blogiem roku 2012 to Wy dla mnie jesteście od bardzo dawna :-)))
OdpowiedzUsuńW końcu od Kotyszków wszystko się zaczęło .... :-)
Wyjaśniam; gdyby nie Amyszka i Kotyszki nie wiem czy wzięłabym moje dwa kociaki "na wychowanie" hehehe .....
Dziękuję serdecznie ! Te słowa są warte więcej niż niejedna nagroda :-))
UsuńTakie wiadomości zawsze cieszą, skoro osoba doświadczona w kotach to na pewno Kici będzie dobrze ;)
OdpowiedzUsuńMam taką nadzieję :-)
OdpowiedzUsuń