piątek, 11 kwietnia 2014

Testujemy karmę Go Care ;)

Jakiś czas temu dostaliśmy propozycję przetestowania duńskiej karmy Go Care dla kotów.
Sklep Premium4animals.pl który jest dystrybutorem tej karmy pojawił się na naszym rynku niedawno i bardzo chce poznać zdanie naszych kotów na ten temat ;)
Poczytałam trochę o niej i przyznam że zachęciło mnie to, że bez konserwantów i barwników, że zawiera mięso suszone i taurynę ze świeżego mięsa, naturalne antyutleniacze i zbilansowane witaminy i minerały.
Jakość karmy potwierdzona przez certyfikaty.
Pani która do mnie napisała była w fabryce w Danii i widziała jak w końcowym procesie produkcji dokładana jest schłodzona wątróbka i serca z kurczaka :-)

Sporo plusów , choć do kilku rzeczy też można się przyczepić.
Wiadomo - nie ma pszenicy , za to jest kukurydza - wiem że dla niektórych też nie do zaakceptowania. Jest też dla wielu kontrowersyjna wieprzowina... 
Wychodzę jednak z założenia że skoro jest w karmie to znaczy że zwierzęta są pod tym względem badane i szczepione.

 Zanim dostaliśmy karmę do przetestowania zrobiono z nami dokładny wywiad o naszych kotach i choć nie było łatwo , to jednak coś nam właściciel sklepu dopasował :-)
A łatwo nie było , bo na trzy koty mam tylko dwa co jedzą suchą karmę.
Do tego jeden z nich to alergik - Karmel.
Gucio też alergik ale on suchego nie je i raczej nie braliśmy go pod uwagę.
Chyba że zdarzyłby się cud i wreszcie by spróbował ;))

Napisałam jeszcze że karma u nas się nie marnuje i że nawet jak nasze by nie chciały, to mamy komu przekazać. W rodzinie jest jeszcze kot mojej mamy - Wacek i Bucuś u córci :-)

Dostaliśmy dwa rodzaje karmy super premium Go Care Royal
Dla kastratów ...
GCR Cat Weight Control sterilized All Breeds


Dla tych co chcą poznać dokładny skład karmy zapraszam tutaj : opis , skład i analiza .


I dla kotków aktywnych... ;)
 GCR Cat Active All Breeds


Dla tych co chcą poznać dokładny skład karmy zapraszam tutaj : opis, skład i analiza .

A jak zareagowały na nową karmę nasze koty ?

To na pewno coś dla mnie ;))




Mikesz nie tracił czasu na zastanawianie się , a Karmel nawet nie powąchał...


Mikeszkowi smakuje :-)


Tu na stole stoją trzy miseczki :
Pierwsza miseczka to Go Care Royal GCR Cat Weight Control sterilized All Breeds
Druga miseczka to Go Care Royal GCR Cat Active All Breeds
Trzecia to karma RC Sensible którą od kilku lat je Karmel.
Mikeszkowi smakują wszystkie trzy karmy ;))
To dobrze , bo dowiedziałam się że nie można tak z dnia na dzień zmieniać wszystkiego , tylko stopniowo, aby nie pojawiły się jakieś sensacje żołądkowe.






Karmel kocha tylko swoje chrupki RC...


I jak na razie zero reakcji na nową karmę...


Szkoda bo nawet nie mogę sprawdzić czy ma na nią alergię czy nie.
Z drugiej strony gdyby miał alergię to musiałabym przed nim chować, a Mikeszkowi dawać i pilnować żeby Karmel nie zjadł.
Jak coś się w tym temacie zmieni to dam znać.
Mikeszek dobrze toleruje karmę. Mam nadzieję że już tak zostanie :-)

Skoro mamy tylko jednego chętnego , to oczywiście wypadało podzielić się z innymi kotkami. Na razie zdążyliśmy podzielić się z Wackiem mojej mamy. 
Mama narzeka że on grymasi i już nie wie co mu dawać ...
Bo on to by tylko wątróbkę jadł a przecież nie można dawać za dużo.
No to daliśmy mu od razu dwa smaki na spróbowanie ;) I uznał że jest ekstra :-))
Kto grymasi ? Ja ? ;)
Tu jedna karma - ta ciemniejsza -  GCR Cat Active All Breeds


 A tu ta jaśniejsza GCR Cat Weight Control sterilized All Breeds


Nie zmarnuje się o nie ! :-))


Wacuś dziękuje i pozdrawia :-))



Dziękujemy za możliwość spróbowania i przetestowania karmy. Szczególne podziękowania od Mikeszka i Wacusia :-))

 Bucuś karmę dopiero dostanie. Jak ją przyjmie też napiszemy :-)


Do tematu żywienia kotów powrócę wkrótce. Wiem że wielu z Was ten temat bardzo interesuje...

Miłego weekendu :-)





6 komentarzy:

  1. i ja też zaczęłam testowanie tej karmy. mój filip, co to suchej karmy do pyska nie bierze, tej po trochu zjada.z podwórkowych dwa też czasem grymaszą, tak się rozpuściły.

    OdpowiedzUsuń
  2. Fakt, że karma jest bez konserwantów i barwników jest bardzo kuszący. Teraz tyle tego badziewia można znaleźć w chrupkach dla kotów czy psów.

    Pozdrawiam i czekam na kolejny post,
    jak-pies-z-kotami.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj Jagodo z psem i kotami :-))

      Ale te sztuczne zapachy i inne badziewie uzależniają koty ;)
      Dlatego nie każdy kot rzuci się od razu na tą karmę.

      Usuń
  3. Bardzo fajny post. Karma na pewno się nie zmarnuje bo jest chyba smaczna bo moje wcinają aż miło :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Grażynko :-)
      Na pewno się nie zmarnuje :-))

      Usuń

Bardzo dziękujemy za każde(dobre;) słowo :)

Komentarze anonimowe i komentarze typu ładne fotki zapraszamy do nas - strona www... zostaną usunięte jako spam.
Wystarczy aktywny nick platformy na której jesteś zalogowana/y , lub podpis imienny.